Toyota Aygo X – miejski samochód, jakiego jeszcze nie było

Klasa aut miejskich kurczy się z roku na rok, a Toyota Aygo w nowej odsłonie urosła, zyskała garść nowych technologii i prezentuje się lepiej niż kiedykolwiek. Nowy miejski model Toyoty wjeżdża do salonów i wprowadza do segmentu A elementy wyposażenia i opcje, których jeszcze nigdy w tej klasie nie widzieliśmy. Czym wyróżnia się nowa Toyota Aygo X?

Produkcja miejskich aut z roku na rok staje się coraz mniej opłacalna. Producenci wycofują swoje modele z segmentu A w odpowiedzi na rosnące ceny podzespołów, coraz lepsze wymagane przez normy oraz przepisy wyposażenie, a także wyzwania związane z koniecznością zmniejszenia poziomu emisji CO2. Toyota nie boi się wyzwań, a w obecnej sytuacji rynkowej upatruje szansę. Nowa Toyota Aygo X, następca Aygo, najlepiej sprzedającego się auta miejskiego, wjeżdża do salonów i imponuje wyposażeniem oraz stylem, którego trudno spodziewać się w klasie najmniejszych samochodów. Długa lista jej zalet zaczyna się już od tego, co widoczne na pierwszy rzut oka.

Aygo X czyta się jako „Aygo Cross”. Ta nazwa zdradza, że Aygo w nowej odsłonie stało się crossoverem i jest to jedyny tego typu samochód w segmencie A. Inżynierowie sięgnęli po sprawdzone rozwiązania z Toyoty Yaris i dostosowali je do potrzeb mniejszych aut. Przednia część jest niemal taka sama, jak w aucie klasy B, zaś tylna połowa została skrócona, by Aygo X swoimi wymiarami plasowało się poniżej Yarisa i oferowało pożądaną wśród miejskich aut zwinność. Mierzące równo 3700 mm Aygo X jest szersze (1740 mm) i wyższe (1525 mm) od poprzednika, ale wciąż bez trudu zaparkujemy nim w ciasnych lukach.

Charakteru dodają mu 17-calowe felgi, które należą do standardowego wyposażenia. To prawdziwy ewenement, nie tylko w klasie A, bo gdy spojrzymy na cenniki kompaktowych aut klasy premium, zobaczymy, że w bazowym wyposażeniu najczęściej spotykanym rozmiarem są koła o średnicy 16 cali. Opcjonalne, 18-calowe felgi i czarny, kontrastujący dach to elementy wyposażenia, które nadają Aygo X wyjątkowego charakteru. W stylistyce zauważalny jest również duch poprzednika, który najłatwiej dostrzec w tylnej części. Szklana pokrywa klapy bagażnika oraz pionowe tylne światła od razu zdradzają, że mamy do czynienia z Toyotą Aygo w nowej odsłonie. Wraz z nadwoziem, powiększyła się ilość miejsca we wnętrzu oraz bagażnik, który teraz ma 231 litrów pojemności.

Aygo X to samochód dla tych, którzy szukają miejskiego auta o naprawdę unikalnym charakterze. Jego odważna stylistyka, podkreślona dostępnymi w wyższych wersjach dwukolorowym lakierowaniem i ogromnymi kołami, których średnica stanowi nawet 40% całej wysokości pojazdu, to dopiero początek. Opcjonalny, elektrycznie składany materiałowy dach sprawia, że miejska Toyota wygląda jeszcze bardziej szykownie i pozwala cieszyć się słońcem podczas jazdy. Kierowca może też liczyć na nowoczesne udogodnienia z wyższych segmentów – opcjonalną automatyczną skrzynię biegów i wysokiej klasy system nagłośnienia, zaawansowane systemy bezpieczeństwa, a w wyższych wersjach multimedia i nawigację podłączone do własnego internetu.

Podobieństwa do poprzednika nie kończą się na nazwie oraz ukształtowaniu tylnej części nadwozia. Konstruktorzy sięgnęli po sprawdzone rozwiązania w kwestii napędu – pod maską pracuje 72-konny silnik benzynowy, który powstaje w polskiej fabryce w Jelczu-Laskowicach. Jednostka 1.0 VVT-i ma 3 cylindry i może być sparowana z manualną, 5-biegową skrzynią, lub bezstopniowym automatem Multidrive S, który zdejmuje z kierowcy obowiązek manualnej zmiany biegów, co w mieście jest prawdziwie bezcennym udogodnieniem. Układ napędowy jest ekonomiczny i zapewnia dynamikę odpowiednią do miejskiej jazdy. Niewielka masa samochodu sprawia, że Aygo X jest zwinne i nie potrzebuje mocniejszego silnika, by gwarantować radość z jazdy. Średnie zużycie paliwa wynosi tylko od 4,7 l/100 km.

Oszczędny układ napędowy i niewielkie wymiary to nie jedyne zalety, które czynią z Aygo X doskonały wybór do miejskiej jazdy. Jeśli szukamy samochodu do podboju jednokierunkowych uliczek, wysokich krawężników, ciasnych parkingów i jezdni usianych studzienkami, z pewnością ucieszy nas, że Aygo X ma wyraźnie wyższy prześwit od poprzednika. Forma crossovera, którą przybrała miejska Toyota sprawiła, że pokonywanie progów zwalniających i podobnych im miejskich przeszkód będzie pestką. Trzeba również podkreślić, że zwiększenie rozstawu osi i większe felgi nie przeszkodziły inżynierom w zmniejszeniu promieniu skrętu nowego Aygo X. W nowym modelu wynosi on zaledwie 4,7 m! Poruszanie się po mieście umila również składany elektrycznie dach z materiału – to jeden z tych elementów opcjonalnego wyposażenia, który trudno znaleźć u rywali. Składany dach pozwala poczuć wiatr we włosach i jeździć nowym Aygo X niemal jak kabrioletem!

Jedną z najmocniejszych stron, a także największych różnic względem rywali jest standardowe wyposażenie Toyoty Aygo X. Już w bazowej wersji najmniejsza Toyota oferuje elementy i technologie, za które zazwyczaj trzeba słono dopłacić.

Podstawowa wersja Active ma w standardzie 17-calowe felgi z oponami 175/65 R17. O bezpieczeństwo i wygodę jazdy zadba układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia z systemem wykrywania pieszych oraz rowerzystów i asystent utrzymania pasa ruchu. Prawdziwym ewenementem jest dostępny bez dopłaty inteligentny tempomat adaptacyjny, który samodzielnie utrzymuje odległość od poprzedzającego pojazdu. Do kompletu, w bazowej odmianie otrzymujemy również system multimedialny z kolorowym ekranem dotykowym i interfejsem Apple CarPlay i Android Auto oraz manualną klimatyzację. Aż trudno uwierzyć, że tak wyposażony samochód może dziś kosztować 60 900 zł lub 741 zł netto miesięcznie w leasingu KINTO ONE. Dla tych, którzy oczekują najlepszej relacji ceny do wyposażenia, a także bezkompromisowego stylu, przygotowano również bogatsze wersje, w tym odmiany Style i Aygo X Limited.

Wersja Style (od 66 900 zł) łączy doskonałe wyposażenie z korzystną ceną i, jak wskazuje jej nazwa, nie pozostawia nic do życzenia w kwestii stylu. Dwukolorowe nadwozie wyróżnia auto i nawiązuje do poprzednika, a 17-calowe felgi aluminiowe dodają charakteru. Standardem w tej wersji jest również system multimedialny z ekranem o przekątnej 8 cali, kamera cofania, przyciemniane szyby tylne, podsufitka w ciemnej tonacji, a także światła przeciwmgielne. W wersji Style dostajemy również elementy z niższej wersji Comfort – kierownicę obszytą skórą, regulację wysokości fotela kierowcy czy dodatkowe elementy wygłuszenia ograniczające hałas w kabinie. Polecany pakiet wyposażenia Tech wydłuża listę o klimatyzację automatyczną, system multimedialny z większym, 9-calowym ekranem dotykowym, nawigację Connected z mapami online, bezprzewodowy interfejs Apple CarPlay i Android Auto, czujnik deszczu, podgrzewane fotele kierowcy i pasażera, dodatkowe oświetlenie nastrojowe we wnętrzu, a także zdalne odblokowywanie i blokowanie zamka przez aplikację MyT.

Aygo X Limited to wariant dla tych, którzy nie chcą iść na kompromisy i oczekują najlepszego wyposażenia i stylu, na którym łatwo zawiesić oko. Limitowana edycja, w cenie 79 900 zł oferuje 18-calowe felgi w kolorze matowej czerni, LED-owe światła główne, przednie i tylne czujniki parkowania, podgrzewane przednie fotele, tapicerkę materiałową z elementami skóry oraz przeszyciami w kolorze Mandarina Orange, system bezkluczykowego dostępu do samochodu i elementy dekoracyjne w kolorze Mandarina Orange. W tej wersji możemy zdecydować się na pakiet Skyview Air, czyli opisany wyżej, elektrycznie składany dach, a także nagłośnienie Premium Audio JBL, które wypełnia wnętrze auta muzyką w doskonałej jakości i głębokim, mocnym basem.