Strajki w USA trwają. Porozumienia brak, związkowcy grożą zwiększeniem skali protestów

Od kilku dni trwa coraz bardziej bolesny dla motoryzacyjnych gigantów z USA strajk pracowników. Porozumienia pomiędzy związkiem UAW a "Wielką Trójką" brak, a protestujący szykują już większe działa.

United Auto Workers (UAW) members on a picket line outside the Stellantis NV Toledo Assembly Complex in Toldeo, Ohio, US, on Monday, Sept. 18, 2023. The United Auto Workers began a strike Friday against all three of the legacy Detroit carmakers, an unprecedented move that could launch a costly and protracted showdown over wages and job security. Photographer: Emily Elconin/Bloomberg via Getty ImagesStrajk pracowników przed fabryką Chryslera w Toledo
Źródło zdjęć: © GETTY | Bloomberg
Kamil Niewiński

15 września pracownicy trzech zakładów należących do General Motors, Forda oraz Stellantisa odmówili pracy, zaczynając jeden z największych od dziesięcioleci strajków w Stanach Zjednoczonych. Jest to pokłosie braku porozumienia pomiędzy wspomnianą "Wielką Trójką z Detroit", a związkiem zawodowym UAW w sprawie nowych umów i benefitów dla pracowników fabryk tychże koncernów.

Strajk trwa już dobre kilka dni, a każda doba naraża wszystkich producentów na straty o łącznej wartości aż 150 mln dolarów. Mimo to kompromisu nadal na horyzoncie nie widać. Z jednej strony UAW nadal odbiera oferty koncernów jako obraźliwe, zaś z drugiej strony szef Forda Jim Farley twierdzi, że spełnienie wymagań pracowników popchnęłoby firmę na skraj bankructwa. Nadal mamy więc impas.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przyszłość bez aut spalinowych. Co czeka polskie fabryki? "Na świecie trwa walka"

UAW ostrzegało, że w przypadku braku znaczącego progresu w trakcie negocjacji do strajku mogą dołączyć kolejne placówki. Na razie strajk dotyczy "zaledwie" 12,7 tys. pracowników trzech porozrzucanych po USA fabryk, lecz związek postawił właśnie ultimatum. Jeżeli do piątku 22 września nie zostaną poczynione znaczące postępy w negocjacjach, do strajku dołączą kolejne zakłady.

Sytuacja robi się zresztą podbramkowa nie tylko w Stanach. O swoje racje zaczęli również walczyć pracownicy w Kanadzie. Związek Unifor, liczący ok. 5,6 tys. pracowników, przedstawił swoje żądania Fordowi i również rozpocznie on strajk, jeżeli do poniedziałku nie zostaną one spełnione. W Ameryce Północnej branża motoryzacyjna pogrąża się więc w chaosie i w interesie wszystkich stron jest to, aby ta sytuacja jak najszybciej się unormowała.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów