Strajk w Kii i Hyundaiu

Hyundai Motor Company i Kia Motors mają problemy. Koreańscy pracownicy obu firm rozpoczęli strajk i wstrzymali na jeden dzień produkcję aut. Domagają się wyższych pensji i przejścia na ośmiogodzinny tryb pracy.

Protestujący pracownicy Hyundaia (fot. inautonews.com)Protestujący pracownicy Hyundaia (fot. inautonews.com)
Wojciech Kaczałek

Kia Motors mają problemy. Koreańscy pracownicy obu firm rozpoczęli strajk i wstrzymali na jeden dzień produkcję aut. Domagają się wyższych pensji i przejścia na ośmiogodzinny tryb pracy.

Hyundai Kia Automotive Group to czwarty co do wielkości koncern motoryzacyjny na świecie. W tym roku planuje wyprodukować 7 mln pojazdów, czyli o 400 000 więcej niż w 2011 roku. W realizacji tego celu może przeszkodzić 45 000 pracowników z Korei Południowej, którzy ogłosili strajk. Za rozpoczęciem akcji protestacyjnej opowiedziało się 71% związkowców z Hyundaia i 67% z Kii.

Kia cee'd (2011)
Kia cee'd (2011)

Domagają się oni wzrostu płac o 151 696 wonów (ok. 450 zł) oraz przeznaczenia 30% dochodów koncernu na premie. Strajkujący żądają również zmian w trybie pracy. Obecnie obowiązuje system dwuzmianowy po 12 godzin. Pracownicy zgadzają się dalej pracować na dwie zmiany, ale ośmiogodzinne. Wśród postulatów jest też wstrzymywanie produkcji przed wieczorem. Teraz zakłady działają również w nocy.

Hyundai i30 (2011)
Hyundai i30 (2011)

Związkowcy rozpoczęli strajk od zatrzymania taśm w zakładach w piątek, 13 lipca. Pracownicy Kii zapowiedzieli, że również 20 lipca nie zbudują żadnego samochodu. Zatrudnieni nie będą też brać nadgodzin 26 i 27 lipca. Jednodniowa akcja protestacyjna kosztowała koncern 88 mld wonów (ok. 262 mln zł). Dziura w produkcji wyniosła 4300 aut.

Pracownicy koreańskiego giganta nie protestowali od 2008 roku. Wtedy dwunastodniowy strajk skończył się dla Hyundai Motor Company i Kia Motors stratą w wysokości 691 mld wonów (ponad 2 mld zł).

Kia Soul (2011)
Kia Soul (2011)

Jak twierdzi rzecznik związkowców Kwon Oh-il, bardzo wątpliwe, żeby doszło do porozumienia przed okresem wakacyjnym, który w Hyundai Kia Automotive Group trwa od 28 lipca do 5 sierpnia.

Możliwe jednak, że strajkujący szybko zakończą swoją akcję. Na początku roku pracownicy podpisali bowiem porozumienie, w którym zobowiązali się, że nie będą demonstrować. W zamian mieli dostać akcje Kii i Hyundaia. Strajk może ich pozbawić papierów wartościowych.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

RPO chce łagodniej. Zmiany w punktach karnych zwykłym ludziom nie pomogą [Opinia]
RPO chce łagodniej. Zmiany w punktach karnych zwykłym ludziom nie pomogą [Opinia]
Posypały się mandaty. Policjanci skupili się na konkretnych kierowcach
Posypały się mandaty. Policjanci skupili się na konkretnych kierowcach
Będzie nowa obwodnica przy granicy. Wiemy kiedy
Będzie nowa obwodnica przy granicy. Wiemy kiedy
Ruszyła akcja policji. Będzie trwała przez tydzień
Ruszyła akcja policji. Będzie trwała przez tydzień
Koniec płacenia na bramkach. Idzie zmiana na chorwackich autostradach
Koniec płacenia na bramkach. Idzie zmiana na chorwackich autostradach
Test: Toyota Hilux GR Sport II – dokładnie taka jak trzeba
Test: Toyota Hilux GR Sport II – dokładnie taka jak trzeba
Elektryczny Golf później niż planowano. To kwestia pieniędzy
Elektryczny Golf później niż planowano. To kwestia pieniędzy
Potężne kary w 2026 r. Sprawdzają każdą umowę na auto
Potężne kary w 2026 r. Sprawdzają każdą umowę na auto
Szef stylistów BMW tłumaczy modę na duże grille. Chodzi o Chiny
Szef stylistów BMW tłumaczy modę na duże grille. Chodzi o Chiny
Coraz popularniejsze, ale "okropne w obsłudze". Szef marki krytykuje
Coraz popularniejsze, ale "okropne w obsłudze". Szef marki krytykuje
Rozbili chińskie auto. Poważna wada wyszła na jaw
Rozbili chińskie auto. Poważna wada wyszła na jaw
Nowy sprzęt na A4. Jedziesz 140 km/h? I tak dostaniesz mandat
Nowy sprzęt na A4. Jedziesz 140 km/h? I tak dostaniesz mandat