Statyczna czy dynamiczna wymiana oleju w skrzyni automatycznej? Ekspert zdradza, która metoda lepsza
Internauci, właściciele samochodów, a nawet mechanicy toczą spory o metodę wymiany oleju w skrzyni biegów. Jedni zalecają metodę dynamiczną, inni przekonują do statycznej, przestrzegając jednocześnie przed tą pierwszą i strasząc możliwością uszkodzenia. A gdzie leży prawda?
Producenci samochodów najczęściej nie zalecają, ale już producenci skrzyń biegów rekomendują wymianę oleju w automatach. Kiedy użytkownik podejmie decyzję i zdecyduje się jednak wymienić olej, to dochodzi do kolejnej rozterki: metoda statyczna czy dynamiczna?
Toczą się spory, ale nie o to, co tak naprawdę jest problemem. Otóż żadna z tych metod, co do zasady, nie powinna uszkodzić skrzyni biegów, jeśli jest przeprowadzona prawidłowo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Denza Z9 GT - sztuczki, wirowanie i crabwalk
Metoda dynamiczna polega na przepłukaniu skrzyni i wymianie niemal całości oleju, a w metodzie statycznej jedynie dolewamy nowego do pozostałości starego. Tych pozostałości może być niewiele lub bardzo dużo, np. 50-60 proc., zależnie od konstrukcji przekładni. Są to w dużym stopniu pozostałości oleju w sprzęgle, których nie da się usunąć metodą statyczną.
W praktyce oznacza to tyle, że w metodzie dynamicznej skrzynia jest wypłukana nie tylko ze starego oleju, ale też z zanieczyszczeń. Wymiana metodą dynamiczną ze względu na swoją wyższą skuteczność może prędzej objawić usterkę skrzyni biegów, najczęściej sprzęgła. W praktyce więc wymiana sama w sobie nie uszkadza skrzyni, lecz poprzez wypłukanie układu wcześniej doprowadza do sytuacji, kiedy kierowca może poczuć, że skrzynia jest już zużyta lub uszkodzona. Bez wymiany oleju objawiłoby się to być może później albo przy większym obciążeniu.
Różnice pomiędzy statyczną i dynamiczną wymianą oleju w automatycznej skrzyni biegów.
Statyczna wymiana oleju | Dynamiczna wymiana oleju | |
---|---|---|
Zakres wymiany | 40–60 proc. oleju | 98–99 proc. oleju |
Sprzęt | podstawowe narzędzia | wymaga specjalnego urządzenia |
Koszt usługi | 100-300 zł | 800-1000 zł (w niektórych przekładniach może być drożej) |
Skuteczność wymiany oleju | ograniczona | wysoka |
Usuwanie zanieczyszczeń | niewielkie | całkowite |
Prawdziwy dylemat
Piotr Pyrka z firmy Motul wyjaśnił na czym polega prawdziwy dylemat wyboru metody wymiany oleju w rozmowie na kanale Motofocus.pl. Zwrócił uwagę na najważniejszy aspekt, czyli konstrukcję przekładni. To właśnie od niej zależy, czy wystarczy wymiana statyczna, czy lepsza będzie wymiana dynamiczna.
- W klasycznym automacie po odkręceniu korka spuszczamy bardzo niewielką ilość oleju, a zanieczyszczenia gromadzą się w oleju i we wszystkich innych miejscach przekładni również mogą się gromadzić. Jakie plusy daje metoda dynamiczna? Po pierwsze, daje możliwość wymienienia całego oleju. Po większym przebiegu przepracowany olej jest na tyle uszkodzony, że pozostawianie go dalej do pracy jest dla skrzyni biegów po prostu szkodliwe. A więc najwłaściwszą metodą jest wymiana pełnej objętości, a jedyną metodą jest dynamiczna - powiedział Piotr Pyrka dla Motofocus.pl.
W skrzyniach CVT nie ma to większego znaczenia. Jak podkreśla ekspert, w tym przypadku również metodą statyczną spuścimy ze skrzyni cały olej, a metoda dynamiczna tylko ułatwia wymianę. Mniej więcej to samo dotyczy skrzyń e-CVT stosowanych w autach hybrydowych, gdzie większą część oleju spuszcza się statycznie.
W skrzyniach dwusprzęgłowych można spotkać się różnymi konstrukcjami. Jest podział nie tylko na takie, które mają sprzęgła suche i mokre, ale także te, które mają dwa układy smarowania, tj. dla skrzyni i oddzielny dla dyferencjału.
Ekspert twierdzi, że podział na suche i mokre sprzęgła nie ma dla metody wymiany oleju znaczenia. Jedyna różnica polega na tym, że w skrzyniach z mokrymi sprzęgłami gromadzi się więcej zanieczyszczeń. Ważniejszy jest podział na skrzynie z jednym i dwoma obiegami oleju.
- Jeżeli mówimy o klasycznej dwusprzęgłowej skrzyni biegów z jednym układem smarowania, to przy wymianie statycznej spuszczamy większą część oleju, ale nie cały. Zatem stosowanie metody statycznej jest mniej szkodliwe niż dla klasycznego automatu, natomiast z całą pewnością nie wymienimy całego oleju, bo olej znajduje się w układzie sterującym. Dynamiczna metoda umożliwia wymianę całości oleju, co jest dobrą rzeczą, a przy okazji wypłukuje zanieczyszczenia w układzie sterującym, który najczęściej jest powodem nieprawidłowości zmian przełożeń. Z całą pewnością lepiej jest dynamicznie niż statycznie - mówi Piotr Pyrka.
Jak w dalszej rozmowie stwierdził Piotr Pyrka, w dwusprzęgłówkach z dwoma układami smarowania metoda dynamiczna nie ma sensu, więc można to zrobić statycznie. Pełna rozmowa z ekspertem w poniższym wideo.
Podsumowując, z rozmowy z ekspertem wynika, że dynamiczna wymiana oleju jest lepsza, skuteczniejsza, ale nie w każdej przekładni ma sens. Co warto podkreślić, należy sugerować się zaleceniami producenta. Ale nie tym, że oleju nie należy wymieniać wcale, tylko zaleceniami co do metody jego wymiany. Rynek przyjął zasadę, że w skrzyniach automatycznych z wbudowanym i niewymiennym filtrem oleju dynamicznej metody się nie zaleca, bez względu na pozostałe aspekty. Jest to bowiem zbyt ryzykowne dla filtra, którego uszkodzenia po prostu nie da się dostrzec.