Były szef Stellantis znów zaskakuje. Twierdzi, że Tesla może zniknąć z rynku
Carlos Tavares, były szef Stellantis, prognozuje, że Tesla może przestać istnieć w ciągu dekady. Skąd takie przypuszczenia?
Tesla, lider wśród producentów samochodów elektrycznych, od lat wyznacza standardy w tej dziedzinie. Jednak obecnie firma zmaga się z wyzwaniami, które mogą zagrozić jej pozycji na rynku. Były szef Stellantis, Carlos Tavares, stwierdził w jednym z wywiadów, że Tesla może nie przetrwać kolejnej dekady.
Tavares zasugerował, że Musk może całkowicie odejść od branży samochodowej i skupić się na robotyce humanoidalnej, SpaceX lub sztucznej inteligencji. - "Nie można wykluczyć, że Musk odejdzie z przemysłu motoryzacyjnego" - stwierdził Tavares w wywiadzie dla "Les Echos".
Tesla X Plaid - wkurzająca, a i tak będziesz się chwalić
Powód? Brak realizacji zakładanych celów. Elon Musk obiecywał, że Tesla będzie sprzedawać 20 milionów pojazdów rocznie. Rzeczywistość okazała się jednak inna. Sprzedaż wzrosła do 1,808 mln aut w 2023 r., po czym spadła do 1,789 mln w 2024 r., a prognozy na 2025 wskazują na dalszy spadek do ok. 1,6 mln.
Akcjonariusze Tesli poważnie podchodzą do kwestii wartości rynkowej firmy, która cyklicznie notuje ogromne spadki i cechuje się wysoką niestabilnością na rynku akcji. Tavares wątpi, by Musk osiągnął wszystkie wymagane cele finansowe, jakie przed nim postawiono.
Dodatkowym zagrożeniem jest rosnąca konkurencja. Chiński BYD stanowi poważne zagrożenie dla Tesli ze względu na swoją efektywność i innowacyjność. Tavares uważa, że chińska konkurencja ostatecznie może wyjść zwycięsko z rynkowych pojedynków z Teslą.