Spuścili powietrze z opon 10 tys. SUV‑ów. Nie mają zamiaru przestać
Ogromna popularność SUV-ów zwróciła uwagę ekologicznych aktywistów. Zauważają oni, że samochody tego typu zużywają więcej paliwa, a co za tym idzie, emitują więcej spalin. W ramach walki z SUV-ami grupa The Tyre Extinguishers na całym świecie spuszcza powietrze z opon w takich autach.
04.12.2022 09:14
Protesty aktywistów związanych z ekologią i walką ze zmianami klimatu przybierają różne, często zaskakujące formy. Jedni przyklejają się do podłogi, a inni spuszczają powietrze z opon SUV-ów. I w tym drugim przypadku nie jest to wcale pojedynczy happening, tylko zorganizowana akcja odbywająca się na całym świecie.
Grupa The Tyre Extinguishers (ang. Gaszący Opony) działa od marca 2022 r. i chwali się, że od tego czasu spuściła opony w 10 tys. SUV-ów. Największa taka akcja miała miejsce nocą z 28 na 29 listopada. Spuszczanie powietrza odbywało się w 19 miastach na całym świecie – m.in. w Nowym Jorku, Zurychu i Amsterdamie – a ofiarami aktywistów padło 900 samochodów. Opisano to jako "największą zorganizowaną, globalną akcją przeciw pojazdom emitującym duże ilości węgla".
Jak tłumaczą organizatorzy tej akcji – ich celem jest uniemożliwienie korzystania z SUV-ów w miastach. Przygotowali oni też specjalny instruktarz, jak rozpoznać SUV-a i jak szybko spuścić powietrze z opony.
Aktywiści zapowiadają, że nie mają zamiaru przerywać swojej akcji, a nawet mają w planach wzmóc swoje działania. Wyjaśniają, że obrali na cel SUV-y, gdyż są one niepotrzebnie duże, a przez to nieekologiczne, ale też bardziej niebezpieczne dla innych użytkowników dróg w razie wypadku.