Škoda Enyaq RS debiutuje z wyższą mocą i lepszym zasięgiem

Po niecałych dwóch latach od debiutu Škoda postanowiła delikatnie odświeżyć swojego elektryka.

Škoda Enyaq RS iV
Škoda Enyaq RS iV
Źródło zdjęć: © WP | Tomasz Budzik
Aleksander Ruciński

04.10.2023 | aktual.: 04.10.2023 15:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Odświeżyć w sensie technicznym, gdyż wizualnie nic się nie zmieniło. Klienci powinni być jednak zadowoleni. Dostaną bowiem mocniejsze auto, którym zajadą dalej.

Kluczową nowością w wersji RS są elektryczne silniki, które teraz, w duecie generują łącznie 338 KM mocy. To o 39 KM więcej niż dotychczas, co zdecydowanie przekłada się na osiągi. Sprint do setki trwa teraz 5,5 sekundy , czyli o sekundę mniej niż w pierwotnym wydaniu.

Zdaniem producenta, silniki są nie tylko mocniejsze, ale i wydajniejsze, co przekłada się również na zużycie energii. Akumulator o pojemności 77 kWh netto pozwoli teraz pokonać 541 km na jednym ładowaniu. W bardziej aerodynamicznej wersji coupe będzie to nawet 547 km.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wszystko to w parze z wyższą obsługiwaną mocą ładowania. Zamiast 135 kW jest 175 kW, co przy korzystaniu z odpowiednio mocnych urządzeń przełoży się na krótszy czas spędzony przy ładowarce. Zgodnie z deklaracjami zapełnienie baterii z 10 do 80 proc. potrwa teraz 28 minut.

Enyaq RS iV po poprawkach powinien trafić na rynek w najbliższych miesiącach. Na razie nie wiemy, jak techniczny lifting wpłynie na ceny. Już teraz jednak nie było to tanie auto. Wersję RS wyceniano dotychczas na 287 500 zł.

Komentarze (0)