WAŻNE
TERAZ

Tusk po rozmowach z liderami Europy. "Wsparcie obrony powietrznej"

Skaner diagnostyczny – jak zaoszczędzić na diagnostyce pojazdu?

Niegdyś szukanie usterki mogło trwać godzinami metodą prób i błędów. Teraz wystarczy podłączyć niedrogi skaner, aby zlokalizować, choć mniej więcej, przyczynę awarii. Kosztuje ok. 500 zł i w wielu przypadkach pomoże uniknąć wizyty w warsztacie.

Skaner diagnostyczny to już nie jest wielki komputer na jeżdżącym biurku, lecz nieduże urządzenie, które można zabrać wszędzie.Skaner diagnostyczny to już nie jest wielki komputer na jeżdżącym biurku, lecz nieduże urządzenie, które można zabrać wszędzie.
Źródło zdjęć: © fot. Shutterstock / Mi Pan
Maciej Gis

Współczesne samochody są tak zbudowane, że elektronika ingeruje nawet w części mechaniczne, które dawniej były jej pozbawione. Choćby takie jak układ hamulcowy czy kierowniczy. Niekiedy proste czynności wymagają podłączenia do komputera i odpowiedniego programowania, np. wymiana klocków hamulcowych czy akumulatora. Po części także dzięki temu łatwiej zlokalizować niektóre usterki, ponieważ wystarczy podłączyć skaner diagnostyczny, który wskaże obszar, w którym należy szukać przyczyn awarii.

Podłączenie do komputera diagnostycznego w warsztacie to nierzadko wydatek od 100 zł wzwyż. Koszt spory jak na tak banalną czynność, ale należy zrozumieć serwisy, które potrzebują do diagnozy czasu i człowieka (rzadziej przestrzeni w warsztacie), a to wszystko kosztuje. Dlatego osobom, które miewają problemy z autem, zakup skanera za ok. 400-500 zł może się szybko zwrócić. Podobnie jak interfejsu do komputera.

Interfejs diagnostyczny

Od lat na rynku można zakupić interfejsy diagnostyczne (zwykle do samochodów jednej marki), czyli oprogramowanie do własnego komputera wraz z przewodem do podłączenia do gniazda OBD w samochodzie. Produkty takie kosztują od około 30 zł wzwyż.

Są też aplikacje na smartfon, które przy wykorzystaniu złącza OBD oferują podgląd danych z jazdy i mogą na tej podstawie śledzić najważniejsze parametry, a także zdiagnozować usterkę. Niestety nierzadko takie interfejsy oferują jedynie możliwość odczytania kodu błędu, który należy rozszyfrować i dopiero wtedy użytkownik otrzyma informację o lokalizacji usterki.

Skaner diagnostyczny

Skaner diagnostyczny to z kolei urządzenie do przeprowadzania diagnostyki samochodu. Ma on własny system operacyjny oraz kabel do podłączenia z autem. Skaner diagnostyczny jest idealny dla osób potrzebujących mobilnego urządzenia, za którego pośrednictwem, w krótkim czasie, możliwe jest wykonanie pełnej diagnostyki auta.

Jest to urządzenie często wykorzystywane w warsztatach, zatem pozwala od razu zdiagnozować usterkę. Dzięki uniwersalnemu softwarowi można podłączyć go pod różne pojazdy i odczytać nie tylko parametry bieżące, ale też kody błędów wraz z ich znaczeniem.

Skaner diagnostyczny to o wiele droższy wydatek w porównaniu do interfejsu diagnostycznego. Ceny porządnych urządzeń zaczynają się od 400 zł wzwyż.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km