Sébastien Ogier rajdowym mistrzem świata!
Sébastien Ogier jeszcze przed rozpoczęciem pierwszego odcinka specjalnego Rajdu Francji został pierwszym od 2004 roku rajdowym mistrzem świata!
03.10.2013 | aktual.: 08.10.2022 13:28
Dziś rozpoczęła się rywalizacja w Rallye de France. To wyjątkowy rajd w bieżącym sezonie WRC. Z jednej strony długo, bo aż 9 lat czekano na nowego rajdowego mistrza świata, a było niemal pewne, że zostanie nim inny Sébastien niż Loeb. Z drugiej strony Sébastien Loeb startuje właśnie w swoim ostatnim - według zapewnień - rajdzie należącym do mistrzostw świata. Będzie to też ostatnia szansa na pokonanie Loeba w równorzędnej walce i ostatni pojedynek Loeb vs Ogier z równymi szansami dla obydwu.
Shakedown: Seb vs Seb - 2013 WRC Rallye de France - Best-of-RallyLive.com
Co ciekawe, że w Rajdzie Francji odcinek specjalny nr 1 o nazwie Strasbourg jest jednocześnie dodatkowo punktowaną próbą Power Stage. To tu Sébastien Ogier miał zdobyć swój tytuł mistrzowski, do którego brakowało tylko jednego oczka w generalce. Drugi w klasyfikacji Thierry Neuville musiałby zgarnąć wszystkie możliwe punkty do końca sezonu, pod warunkiem że Ogier nie zdobędzie żadnego. Dlatego też jeszcze przed startem do pierwszego oesu Sébastien Ogier mógł świętować swój wymarzony pierwszy tytuł mistrzowski. Thierry Neuville przegrał z Danim Sordo o 0,7 s, co oznaczało, że nie zdobędzie na Power Stage 3 punktów. Zdobył 2, a Sébastien Ogier dojechał na 3. pozycji, co oznaczało 1 punkt.
To stało się przed naszym startem! Byłem zdezorientowany, popełniłem błędy na tym odcinku. Jestem szczęśliwy!
Sébastien Ogier
Pamiętam ten moment, kiedy zdobyłem pierwszy tytuł mistrzowski. Musiałem ukończyć rajd i ostatni odcinek był trudny. Nie jestem już mistrzem, ale to nie problem. Byłem na to przygotowany. W tym roku mam inne plany. Chciałem zaliczyć tylko kilka rajdów, nie zamierzałem bronić tytułu. Mam nadzieję, że powalczymy w ten weekend. Na razie jestem trochę z tyłu. Muszę znaleźć lepsze wyczucie samochodu.
Sébastien Loeb
Były mistrz świata wystartował we Francji specjalnie dla niego oklejoną rajdówką. Białe części zostały pomalowane na czarno, a na nich umieszczono wszystkie rekordy, jakie pobił najlepszy kierowca rajdowy wszech czasów. Jego Citroën DS3 WRC będzie podczas Rallye de France jeżdżącą statystyką 9-krotnego (właściwie 10-krotnego, licząc JWRC) mistrza świata.
Przypominam, że w Rajdzie Francji startuje Robert Kubica i również on może powalczyć o mistrzowski tytuł w WRC2. Jednak ma trochę więcej do zrobienia, bo obecnie brakuje mu 17 punktów do prowadzącego w klasyfikacji Abdulaziza Al-Kuwariego. Regulamin WRC2 zakłada, że do końcowej klasyfikacji zalicza się sześć najlepszych wyników z pierwszych siedmiu startów. Abdulaziz Al-Kuwari ma już sześć występów i może jeszcze powiększyć konto o maksymalnie 15 punktów, poprawiając wynik z Portugalii. Ostatnim rajdem, w którym ma na to szanse, jest Rajd Walii. Z kolei Robert Kubica ma dopiero pięć wyników i również może poprawić wynik z Portugalii. 33 punkty zdobyte we Francji i Katalonii wystarczyłyby mu do zdobycia mistrzostwa.