Saab - to już jest koniec...
Szwedzki Saab, który bronił się ostatkami sił przed bankructwem znów stoi nad przepaścią i tym razem już nikt go raczej nie zatrzyma przed skokiem.
09.09.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:17
Szwedzki Saab, który bronił się ostatkami sił przed bankructwem znów stoi nad przepaścią i tym razem już nikt go raczej nie zatrzyma przed skokiem.
Ostatnią szansą uniknięcia bankructwa była restrukturyzacja firmy, która miała prawnie uchronić szwedzkiego producenta przed wierzycielami i pozwoliłaby kontynuować działania rozpoczęte wspólnie z chińskimi inwestorami Pang Da Automobile Trade Company oraz Zhejiang Youngman Lotus Automobile.
Sąd w Vänersborgu stwierdził jednak, że zaproponowany przez firmę Saab plan reorganizacji nie zapewnia środków finansowych do kontynuowania działalności Saab Automobile AB i podlegających mu przedsiębiorstw i odrzucił go.
Dyrektor generalny marki, Victor Muller, wierzył, że mimo zalegających zobowiązań uda się ubić zaplanowany interes z chińskim inwestorem i firma utrzyma się na rynku, tak jednak się nie stanie. Decyzja sądu oznacza w tym przypadku zakończenie 64-letniej historii firmy Saab, zwolnienie 3700 pracowników fabryki w Trollhättan i zabezpieczenie 150 milionów euro, które Saab był winien swoim dostawcom. Saab ogłosi oficjalne bankructwo w ciągu kilku najbliższych dni.