Saab nie chce umrzeć. Model 9-3 wraca na drogi pod nową nazwą

Saab nie chce umrzeć. Model 9‑3 wraca na drogi pod nową nazwą

Lata mijają, a 9-3 prawie się nie zmienia. Prawie...
Lata mijają, a 9-3 prawie się nie zmienia. Prawie...
Źródło zdjęć: © materiały prasowe
Mateusz Lubczański
12.12.2017 14:43, aktualizacja: 14.10.2022 14:33

Szwedzka motoryzacja pokazuje, jak niewiele wystarczy, by zniknąć z rynku. Z jednej strony Volvo dostało się pod skrzydła Chińczyków i kwitnie z dnia na dzień. Z drugiej, Saab musiał zrezygnować ze swojej działalności motoryzacyjnej po rządach General Motors. Jeden z ich modeli nie daje jednak za wygraną.

Gdy już było wiadomo, że dla Saaba to koniec przygody z czterema kółkami, na ratunek przyszli inwestorzy z Państwa Środka. Choć stracili oni prawa do wykorzystywania logo oraz nazwy Saab, mieli wykupiony dostęp do technologii pozwalającej na produkcję auta znanego wcześniej jako 9-3. Teraz wyjeżdża ono z fabryki w Tianjin w północno-wschodnich Chinach pod marką NEVS (National Electric Vechicle Sweden).

Na początku wydajność obiektu oszacowano na 50 tys. egzemplarzy rocznie, jednak już w 2019 w Tianjin może być produkowanych aż 220 tys. aut. Co więcej, firma zamierza uruchomić byłą fabrykę Saaba w mieście Trollhatan. Miałoby to mieć miejsce już w połowie przyszłego roku. Wynika to z ogromnego zapotrzebowania na auta NEVS w Chinach. Mają one trafić przede wszystkim do programu car-sharingowego o nazwie Panda New Energy.

Obraz
© materiały prasowe

NEVS 9-3 to konstrukcja znana jeszcze przed upadkiem Saaba, teraz przerobiona na samochód elektryczny. Zasięg określany jest na około 300 km, a unowocześnienia dotyczą głównie systemów elektronicznych. Kierowca ma do dyspozycji Wi-Fi oraz ulepszone filtrowanie powietrza wpadającego z zewnątrz pojazdu do kabiny (wszak Chiny walczą ze smogiem). Co więcej, 9-3 może pobrać aktualizację oprogramowania podczas postoju, tak jak ubóstwiana przez wielu Tesla S.

NEVS planuje również otwarcie kolejnej fabryki, jednak pierwsze plany wskazują na jej ulokowanie nie w Europie, a właśnie na Dalekim Wschodzie. Nie wiadomo, czy elektryczny 9-3 trafi w najbliższym czasie na nasze drogi, lecz Turcja już wyraziła zainteresowanie takim pojazdem.

Obraz
© materiały prasowe
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)