Rhys Millen zadymił brazylijskie wzgórza [wideo]
Rhys Millen to czołowy kierowca najlepszej, amerykańskiej ligi driftingowej Formula D. W 2008 roku zdobył pierwsze miejsce w turnieju Red Bull World Drifting Championship, a w 2009 ustanowił rekord w swojej klasie (2WD) na wzgórzu Pikes Peak - stanowiącej mekkę dla wszystkich kierowców rajdowych. Jazda po górskich drogach spodobała mu się tak bardzo, że w tym roku wybrał się do Brazylii, w góry Rio do Rastro.
23.11.2010 | aktual.: 07.10.2022 16:51
Rhys Millen to czołowy kierowca najlepszej, amerykańskiej ligi driftingowej Formula D. W 2008 roku zdobył pierwsze miejsce w turnieju Red Bull World Drifting Championship, a w 2009 ustanowił rekord w swojej klasie (2WD) na wzgórzu Pikes Peak - stanowiącej mekkę dla wszystkich kierowców rajdowych. Jazda po górskich drogach spodobała mu się tak bardzo, że w tym roku wybrał się do Brazylii, w góry Rio do Rastro.
Sponsorowany przez Red Bulla 38-letni Millen jeździ mocno podrasowanym Hyundaiem Genesis Coupe, który w tym roku legitymuje się mocą 750 KM. W brazylijskich górach spędził 3 dni. Głównym zadaniem było ustanowienie jak najkrótszego czasu przejazdu 9,4-kilometrowego odcinka, składającego się ze 156 zakrętów.
Dokładnie tyle samo, ile liczy Pikes Peak, ale o długości ponad 20 km. Pierwszy dzień mimo wszystko upłynął na zapoznaniu się z trasą oraz tym, na czym Rhys Millen zna się najlepiej - jeździe poślizgami.
Drugiego dnia miał nastąpić tzw. "time attack". Warunki pogodowe sprawiły jednak, że przejazd nie należał do najszybszych. Mając na uwadze mgłę oraz wilgotną nawierzchnię, Millen pokonał odcinek w czasie 8:33.867. Trzeci, ostatni dzień (13 listopad) przyniósł na szczęście upragnione słońce, dzięki czemu Genesis Coupe oraz jego kierowca mogli pokazać na co ich stać. Dwa przejazdy po suchej nawierzchni zaowocowały czasem w postaci 7:17.898 oraz prędkością maksymalną 220 km/h. Jak na tak wąską i krętą drogę, obie wartości robią wrażenie.
To pierwszy oficjalny czas przejazdu tego odcinka. Millen ma jednak nadzieję, że zapoczątkował w tamtejszych stronach nowy rodzaj wyzwania - "Brazilian Pikes Peak". Brazylijczycy mają według niego naprawdę coś cennego - ocenił ten kawałek drogi. Do tej pory to Pikes Peak było jego ulubionym odcinkiem. Brazylia to zmieniła.
Climb Attack Brazil Teaser
Źródło: RedBull.ca