Renault pokazało nowego Captura. Crossover dojrzał i ma wielki bagażnik
03.07.2019 10:20, aktual.: 28.03.2023 10:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeden z najpopularniejszych crossoverów segmentu B doczekał się nowej wersji. Renault Captur debiutował w drugiej generacji, choć auto nie zmieniło się mocno z wyglądu. Najważniejsze zmiany zaszły we wnętrzu.
Oto nowe Renault Captur. Podobnie jak w przypadku Clio, Francuzi nie przeprowadzili rewolucji, ale ewolucję. Już na pierwszy rzut oka widać, z czym mamy do czynienia, ale wszystkie linie wyglądają atrakcyjniej i nowocześniej. Nie myślcie jednak, że to lifting. Aż 85 proc. części zostało zmienionych, a samo auto bazuje na nowej płycie CMF-B.
Crossover urósł. Captur jest teraz o 11 cm dłuższy i ma o 2 cm większy rozstaw osi niż wcześniej. Zmianę w wymiarach najbardziej widać po pojemności bagażnika. Mieści teraz o 81 litrów więcej i z wynikiem 536 litrów należy do czołówki segmentu. Renault przewidziało też sporo schowków we wnętrzu. Ich łączna pojemność to aż 27 litrów.
We wnętrzu pojawił nowy system multimedialny Easy Link dostępny z 7-calowym i 9,3-calowym ekranem dotykowym. Zgodnie z trendami, kolejny wyświetlacz pojawi się za kierownicą. Captur będzie też mógł mieć na pokładzie takie systemy jak adaptacyjny tempomat, system utrzymywania pasa ruchu czy kamerę 360 stopni.
Kolejnym wyróżnikiem nowego Captura mają być możliwości personalizacji. Auto będzie dostępne w 11 kolorach, które będzie można łączyć z 4 kontrastującymi lakierami na dachu. Do tego 3 pakiety stylistyczne, dzięki czemu łącznie przewidziano 90 różnych konfiguracji.
Gama dostępnych silników będzie składać się z 5 jednostek. Trzy z nich to motory benzynowe (1.0 TCe o mocy 100 KM, 1.3 TCe o mocy 130 KM i 1.3 TCe o mocy 155 KM), a pozostałe to 1,5-litrowe diesle o mocy 95 i 115 KM. Napęd będzie przekazywany wyłącznie na przednie koła za pośrednictwem 6-stopniowego manuala lub 7-biegowego automatu EDC (niedostępnego w bazowych silnikach).
Auto póki co zostało zaprezentowane tylko na zdjęciach. Oficjalna premiera jest przewidziana na salon samochodowy we Frankfurcie. W 2020 roku do oferty dołączy hybryda typu plug-in.