Najszybsza Škoda Fabia wyceniona w Polsce. Lepiej usiądź, zanim zobaczysz cenę

Z okazji 130-lecia istnienia Škoda postanowiła wypuścić sportową wersję najmniejszego obecnie oferowanego modelu. Fabia 130 Sport nie wygląda przesadnie agresywnie, ale 177-konny silnik zapewnia miejskiemu hatchbackowi niezłe osiągi. Czesi postanowili je odpowiednio wycenić. Samochód właśnie zadebiutował w Polsce.

Škoda Fabia 130Škoda Fabia 130
Źródło zdjęć: © materiały prasowe | Škoda
Filip Buliński

Škoda Fabia nie była znana ze swoich sportowych odmian, co nie oznacza, że nie było ich wcale. Już w pierwszej generacji modelu mogliśmy spotkać wzbudzający emocje skrót RS – wówczas pod maską pracował jednak… 130-konny diesel. Druga generacja lepiej broniła sportowych aspiracji, ponieważ samochód napędzał już silnik 1.4 TSI o mocy 180 KM. Jak się okazało, był to szczyt możliwości.

Mazda 6e - takiego wnętrza nikt się nie spodziewał!

Nowa Škoda Fabia 130 Sport wydana z okazji jubileuszu czeskiej marki wyposażona jest w jednostkę 1.5 TSI EVO2, która generuje 177 KM i 250 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Całość owocuje sprintem do setki w 7,4 s oraz prędkością maksymalną na poziomie 228 km/h ("poprzednia" Fabia RS miała kolejno 7,3 s oraz 224 km/h).

Ponieważ czasy, w których Škoda Fabia była tanim miejskim autem, dawno minęły, już w dniu premiery sportowej odmiany można było się domyślić, że wariant 130 Sport nie będzie należał do tanich. Mało kto spodziewał się pewnie jednak, że będzie aż tak drogi. Czesi wycenili bowiem pojazd na aż 128 300 zł. To aż o blisko 32 tys. zł drożej, niż dotychczas topowa wersja Monte Carlo ze 150-konnym benzyniakiem.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Volkswagen wycenił mocniejszego, szybszego i wyposażonego w większy silnik Polo GTI na podobną kwotę, po czym wprowadził promocję na model w wysokości 10 tys. zł. Mamy więc sytuację, w której mniej kompetentna i niżej pozycjonowana Škoda jest droższa od ostrzejszego Volkswagena.

Co oprócz silnika dostajemy za tę kwotę? Z kwestii technicznych możemy liczyć na obniżone i utwardzone zawieszenie (które w wersji Monte Carlo wymaga 650 zł dopłaty), czerwone zaciski hamulcowe, podwójną końcówkę wydechu czy specjalne tryby ASR Sport i ESC Sport. Nadwozie wyróżnia się z kolei 18-calowymi felgami oraz dyfuzorem.

Na liście podstawowego wyposażenia znajdziemy takie elementy jak dwustrefowa, automatyczna klimatyzacja, skórzana kierownica sportowa, reflektory Bi-LED, sportowe fotele czy czujniki parkowania z tyłu.

Bulwersować może fakt, że przy tak wysokiej cenie dopłaty wciąż wymagają manetki do zmiany biegów przy kierownicy (500 zł), podgrzewana kierownica (600 zł lub w kombinacji ze wspomnianymi manetkami – 900 zł), większe 9,2-calowe multimedia (3900 zł), kamera cofania (1800 zł), czy podgrzewane fotele (1100 zł). Jeśli dodamy do tego jeszcze kilka opcji, cena auta przekroczy 150 tys. zł. A wciąż mówimy tutaj tylko o Fabii.

Wybrane dla Ciebie
Wolą wezwać policję. Nowy sposób zgłaszania stłuczki się nie przyjął
Wolą wezwać policję. Nowy sposób zgłaszania stłuczki się nie przyjął
Dacia obniżyła ceny. Firma już zbiera zamówienia na Springa
Dacia obniżyła ceny. Firma już zbiera zamówienia na Springa
Renault przywraca do życia ikonę. Oto nowe Twingo E-Tech
Renault przywraca do życia ikonę. Oto nowe Twingo E-Tech
Drugi zakład Mercedesa w Polsce prawie gotowy. Będzie jednym z najnowocześniejszych
Drugi zakład Mercedesa w Polsce prawie gotowy. Będzie jednym z najnowocześniejszych
Znamy datę. W życie wejdą wielkie zmiany w przepisach
Znamy datę. W życie wejdą wielkie zmiany w przepisach
Pieniądze się kończą. Wzrost sprzedaży może się załamać
Pieniądze się kończą. Wzrost sprzedaży może się załamać
Nowy Mercedes CLA doczekał się wersji spalinowej. Wiemy, ile kosztuje
Nowy Mercedes CLA doczekał się wersji spalinowej. Wiemy, ile kosztuje
Wyprzedaż rocznika w Toyocie. Nawet 50 tys. zł taniej
Wyprzedaż rocznika w Toyocie. Nawet 50 tys. zł taniej
Unia chce tańszych aut. Oto, co może być "wycięte" z nowych samochodów
Unia chce tańszych aut. Oto, co może być "wycięte" z nowych samochodów
Trzy chińskie marki w top 20. Te auta kupowali Polacy w październiku
Trzy chińskie marki w top 20. Te auta kupowali Polacy w październiku
Kierowcy nie ładują hybryd plug-in. Niemcy chcą ich zmusić
Kierowcy nie ładują hybryd plug-in. Niemcy chcą ich zmusić
Tesla notuje kolejny spadek sprzedaży w Europie
Tesla notuje kolejny spadek sprzedaży w Europie