Reguła prawej dłoni. Wielu kierowców jej nie zna, a jest obowiązkowa

Zatory i korki na wielopasmowych drogach szybkiego ruchu są rzadsze niż w miastach, za to nierzadko spowodowane znacznie poważniejszymi zdarzeniami. Gdy do nich dochodzi, nie wszyscy wiedzą, jak się zachować. Z pomocą przychodzi reguła prawej dłoni.

Korytarz życia to pojęcie nieobce polskim kierowcom. Wraz z rosnącą liczbą autostrad i dróg ekspresowych rośnie również świadomość użytkowników dróg. Wielu z nich nie ma problemu z utworzeniem prawidłowego korytarza życia na drogach dwupasmowych. Problem pojawia się jednak gdy pasów jest więcej. Nie wszyscy wiedzą bowiem, do której krawędzi jezdni powinni zjechać. Z pomocą przychodzi reguła prawej dłoni.

Na czym polega? Zgodnie z tą zasadą kierowcy stojący na lewym pasie powinni zjechać do lewej krawędzi (jak wskazuje kciuk), a wszyscy pozostali do prawej (jak wskazują pozostałe palce dłoni). Regułę prawej dłoni świetnie obrazuje poniższa grafika przygotowana przez Ministerstwo Infrastruktury.

Trzeba wspomnieć, że tworzenie korytarza życia jest obowiązkiem każdego kierowcy regulowanym przepisami nie tylko w Polsce, ale i większości krajów Europy. Za utrudnianie przejazdu służbom ratunkowym a co za tym idzie nie tworzenie korytarza życia, grozi nam mandat w wysokości do 2500 zł. Warto o tym pamiętać i w razie potrzeby maksymalnie ułatwić przejazd służbom, gdyż czasem o ludzkim życiu decydują dosłownie sekundy.