Raporty wypadków NHTSA Volkswagena pod lupą

Czy szykuje się kolejna afera z udziałem Volkswagena? Dziennikarze Bloomberga na razie nie wysuwają żadnych oskarżeń, ale jasno sugerują, że statystyki, które uzyskali wyglądają podejrzanie.

Obraz
Mariusz Zmysłowski

Producenci samochodów mają obowiązek zgłaszać do National Highway Traffic Safety Administration wypadki, w których pasażerowie lub kierowca odnieśli obrażenia lub ponieśli śmierć w wozie danego koncernu. Ma to na celu wczesne wykrywanie wad w pojazdach i generalną poprawę bezpieczeństwa w wyniku analizy przyczyn poszczególnych zdarzeń. Niektórzy producenci zaniżają te dane, co NHTSA bezwzględnie kara finansowo.

Badania przeprowadzone na życzenie Bloomberga pokazują liczbę raportowanych zdarzeń na milion samochodów danej marki poruszających się po amerykańskich drogach. Średni wynik to 301 zgłoszeń na milion aut. Ponad tę wartość weszły tu General Motors, Toyota i BMW. Największą liczbę wykazują statystyki GM – 524 zdarzenia.

Na jaw wyszło już, że 101 u Chryslera i 78 u Hondy były liczbami zaniżonymi. Volkswagen robi albo wyjątkowo bezpieczne auta albo przesadził z zaniżaniem jeszcze bardziej niż powyższe firmy. Wynik niemieckiego koncernu to 34 zgłoszone przypadki na milion samochodów poruszających się po amerykańskich drogach.

Ostatnie zdarzenia tylko potwierdzają, że tam, gdzie w grę wchodzą wielkie pieniądze, tam mają miejsce wielkie przekręty. Czy to możliwe, że i w kwestii zgłaszanych wypadków Volkswagen podawał nieprawdziwe liczby? Tego na razie nie wiemy, ale ponieważ zajęły się tym już amerykańskie media, wkrótce również NHTSA może bardziej szczegółowo przyjrzeć się Volkswagenowi w kwestii podawanych statystyk wypadków.

Przypomnijmy, że w aferze spalinowej niemiecki koncern już bardzo ucierpiał, a może ponieść kolejne straty. Według szacunków Credit Suisse tzw. dieselgate może w najczarniejszym scenariuszu przynieść VAG-owi nawet 78 mld euro strat. Ostatnia rzecz, której Volkswagen teraz potrzebuje to kolejna afera, ale na nowym gruncie.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach