Rajdowe grupy i klasy - o co w tym chodzi? [część 1]

Kolejny artykuł będący odpowiedzią na pytanie jednego z naszych czytelników. Miał rację, że w rajdowych klasach i grupach coraz trudniej się połapać. Może trochę rozjaśnię Wam temat.

fot. motorsport.oponeo.pl
fot. motorsport.oponeo.pl
Marcin Łobodziński

07.04.2012 | aktual.: 13.10.2022 13:56

Kiedyś było łatwiej. Istniały grupy N i A. Różnice między takimi samochodami były ogromne, pomyłki nie wchodziły w grę. Samochody N-grupowe nazwano produkcyjnymi i w dużej mierze było to jak najbardziej prawidłowe określenie. Teraz się to zmienia, ale po kolei. Zacznijmy od podziału najbardziej ogólnego, na grupę N (produkcyjne), grupę A (turystyczne) oraz całkiem świeżą grupę R (Rally).

Grupy N, A i R – czym się różnią?

Samochód grupy N ma tak mało wyczynowych rozwiązań, że gdyby nie obowiązkowe elementy wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa, byłby to seryjny samochód po delikatnym tuningu. Zaletą tego są oczywiście niskie koszty. Niestety, jest też druga strona medalu, która ujawnia się dopiero w rajdach z prawdziwego zdarzenia.

Seryjne samochody - z małymi wyjątkami - nie są przystosowane do wyczynowej jazdy w trudnych warunkach i zwyczajnie się rozpadają. Elementy standardowe zużywają się nierzadko po kilkunastu kilometrach oesowych. Dobrym przykładem jest układ hamulcowy - jedna z najczęstszych przyczyn niewykorzystania 100% możliwości samochodu.

Honda Civic to jeden z nielicznych modeli znakomicie spisujących się w rajdach w N-grupowej specyfikacji
Honda Civic to jeden z nielicznych modeli znakomicie spisujących się w rajdach w N-grupowej specyfikacji

Grupa A to wyczynowe konstrukcje. Te chciałbym dla lepszego zobrazowania całości umownie podzielić na fabryczne i niefabryczne. Różnica polega na tym, że te pierwsze producenci samochodów sami budują od podstaw i nie trzeba się martwić o zgodność z przepisami i homologacją. Są to najbardziej topowe konstrukcje w klasie. Takie auta to WRC, S2000, a kiedyś kit kary i S1600.

Niezależnie od właściciela każde auto S2000 zostało zbudowane przez producenta
Niezależnie od właściciela każde auto S2000 zostało zbudowane przez producenta

W przeciwieństwie do niefabrycznych takie konstrukcje budowane są na nieco innych zasadach i nie według przepisów grupy A, lecz według konkretnych przepisów dla danej konstrukcji. Na przykład samochody WRC są budowane według specyfikacji WRC, a nie według grupy A, choć należą do tej grupy.

Dzięki zastosowaniu wyczynowych części i dokładnemu przetestowaniu tych samochodów przez producenta nie ma takich problemów z ich niezawodnością jak w grupie N, ale za to są one koszmarnie drogie. Ze względu na ogromną różnicę cenową, technologiczną, a co za tym idzie - szybkości, część z nich wycofano i zastąpiono nowymi klasami.

Samochód grupy A7 zbudowany przez kierowcę prywatnego
Samochód grupy A7 zbudowany przez kierowcę prywatnego

Samochód A-grupowy można także zbudować samodzielnie. Będzie się on różnił od N-grupowego większym zakresem modyfikacji. Takie konstrukcje to po prostu bardziej zmodyfikowane i tym samym nieco szybsze samochody grupy N. To od budżetu zawodnika zależy, jak daleko posunie się z modyfikacjami. Ta grupa już prawie całkowicie zniknęła.

Citroën C2 R2 to jeden z pierwszych i najpopularniejszych samochodów grupy R
Citroën C2 R2 to jeden z pierwszych i najpopularniejszych samochodów grupy R

Pozostała grupa R, które istnieje od niedawna. Najprościej mówiąc, obejmuje ona samochody A-grupowe, będące swoistym kompromisem pomiędzy fabryczną a niefabryczną konstrukcją. Zamysł był taki, że grupa R ma zastąpić samochody N-grupowe i A-grupowe budowane na własną rękę. Ma również zająć miejsce odchodzących do lamusa samochodów S1600 i być najmocniejszą grupą z napędem na jedną oś. Jak widać, w ostatnich latach grupy A i N, a także S1600 zanikają. Więcej szczegółów później.

Nowy podział na klasy

FIA wprowadziła niedawno nowy podział na klasy, który ma zastąpić przestarzały i skomplikowany system grupa/klasa (np. A – grupa, 6 – klasa, czyli A6). Likwidacja takiego nazewnictwa w wynikach i klasyfikacjach zmieniła i uprościła nieco system. Im mniejsza liczba przy klasie, tym wyższa kategoria. Samochody klasy 1 to WRC, klasa 2 to S2000 itd.

Przyjrzyjmy się dokładniej poszczególnym klasom samochodów rajdowych, zarówno tych dzisiejszych, jak i tych sprzed kilku lat, które już niemal zniknęły z odcinków specjalnych.

Górna półka – S1600, S2000, WRC i RRC (S2000-Rally)

Jedną z największych zmian w rajdach w ostatnich latach było stworzenie kategorii Super 1600 i Super 2000. Super 2000 miał być samochodem, który wypełni lukę pomiędzy najszybszymi autami grupy N a samochodami WRC. Ze względu na podobną sytuację w niższych klasach (mowa o klasach pojemności silnika) ponad 10 lat temu wprowadzono Super 1600. Są to oczywiście samochody A-grupowe, ale zbudowane według tylko do nich przeznaczonych wytycznych.

Super 1600

Praktycznie już niespotykana w mistrzostwach świata klasa S1600, była bardzo popularna kilka lat temu. Dziś występuje tylko w mistrzostwach regionalnych, w krajach, w których dominują nawierzchnie asfaltowe. Samochody klasyfikowane są według nowego podziału w klasie 5, czyli auta o maksymalnej pojemności skokowej do 1600 cm[sup]3[/sup]. Dawniej była to grupa A6.

Obraz

Pierwotnie stworzona do rywalizacji w mistrzostwach świata i Europy, przeznaczona dla rajdowej młodzieży. Samochody z przednim napędem i wolnossącym silnikiem o pojemności skokowej do 1600 cm[sup]3[/sup] miały być tanie i jednocześnie zaawansowane technicznie. Miały przygotować początkujących kierowców do jazdy profesjonalną rajdówką na światowych odcinkach specjalnych.

Klasa S1600 była przepustką do WRC dla wielu dzisiejszych kierowców (fot. Citroen)
Klasa S1600 była przepustką do WRC dla wielu dzisiejszych kierowców (fot. Citroen)

Faktycznie, wielcy kierowcy, tacy jak Sébastien Loeb (mistrz S1600 w 2001 r.), Sébastien Ogier (mistrz JWRC ’08) czy Daniel Sordo (mistrz JWRC ‘05), zaczynali karierę od mistrzowskich tytułów w tym rajdowym przedszkolu. Rajdówki S1600 znalazły uznanie również wśród kierowców mistrzostw Europy i krajowych. Upodobali je sobie zwłaszcza ci, którzy pamiętali erę mocnych kit carów. Kategorię Junior WRC zlikwidowano w 2010 roku.

Niestety, jak to bywa z każdą zaawansowaną klasą, rozwój rajdówek sprawił, że koszty wymknęły się spod kontroli. Co ciekawe, to właśnie odgórna kontrola kosztów przez FIA miała być głównym atutem S1600.

Super 2000

Kolejną fabryczną klasą, która zmieniła światowe rajdy, jest Super 2000. To również próba stworzenia przez FIA samochodu relatywnie taniego i szybkiego, mającego stanowić narzędzie do nauki jazdy samochodem WRC. Jednak głównym celem stworzenia S2000 miały być mistrzostwa regionalne i mistrzostwa Europy.

Obraz

W tych rajdach miała to być najwyższa rajdowa kategoria. Co więcej, specjalnie na potrzeby producentów budujących rajdówki Super 2000 powstał cykl Intercontinental Rally Challenge (IRC). To takie tańsze mistrzostwa świata, które okazały się strzałem w dziesiątkę, a obecnie nieco tracą na popularności ze względu na mniejsze zaangażowanie producentów.

Samochody Super 2000 to auta z napędem 4x4 i wolnossącym silnikiem o pojemności do 2000 cm[sup]3[/sup]. Pierwszym samochodem S2000 był model Toyoty - Run-X RSi. Podobnie jak w przypadku S1600 wiele części pochodzi od wyznaczonych do ich budowy podwykonawców, co ma obniżyć koszty. Tak więc rajdówki S2000 są dość mocno zunifikowane.

Klasa S2000 wypromowała mistrzostwa IRC. Dziś to również rajdowe przedszkole w mistrzostwach świata (fot. IRC)
Klasa S2000 wypromowała mistrzostwa IRC. Dziś to również rajdowe przedszkole w mistrzostwach świata (fot. IRC)

Samochody S2000 niejako wyznaczyły drogę rozwoju obecnym WRC. Mają uproszczony układ napędowy bez aktywnych dyferencjałów, często pozbawione są nawet centralnego dyfra. Poza tym sekwencyjną skrzynię biegów obsługuje się drążkiem, a nie - jak kiedyś w WRC - łopatkami za kierownicą.

Samochody S2000 należą do klasy 2 i nigdy nie należały do żadnej grupy starego typu. Nie pasowały ani do A7 ze względu na napęd na cztery koła, ani do N4, ponieważ są to konstrukcje A-grupowe.

WRC

Najwyższą kategorią rajdową jest oczywiście World Rally Car (WRC). Oczywiście WRC należy do klasy 1. Są to samochody, jak sama nazwa wskazuje, zbudowane głównie z myślą o mistrzostwach świata. Początkowo miały one silniki turbo o pojemności do 2000 cm[sup]3[/sup]. Pierwszy samochód WRC powstał w Japonii i był to model Subaru Impreza.

Dziś maksymalna pojemność silników WRC to 1600 cm[sup]3[/sup], ale turbina pozostała. Wszystko za sprawą sukcesywnego wprowadzania przez FIA tzw. światowego silnika (Global Race Engine), który ma być standardem w niektórych seriach rajdowych i wyścigowych.

Obraz

Oczywiście jak zwykle chodzi o zmniejszenie kosztów. Mowa oczywiście o jednostce 1,6 turbo z bezpośrednim wtryskiem benzyny. Producent może zbudować taką jednostkę zarówno do samochodu rajdowego, jak i wyścigowego (np. WTCC), korzystając z tych samych przepisów.

Obraz

Współczesne samochody WRC są znacznie uproszczone względem swoich poprzedników, zwłaszcza z okresu dominacji Peugeota 206 WRC. Nie mają aktywnych dyferencjałów i sterowanej łopatkami przekładni. Mają też nieco niższy moment obrotowy i są mniejsze. Niegdyś WRC bazowały zwykle na samochodach kompaktowych, dziś na autach o klasę mniejszych.

Regional Rally Car / S2000-Rally

Niestety, wprowadzenie idei Global Race Engine sprawiło, że samochody klasy S2000 do niej nie pasowały. Z tego powodu każde nowe auto S2000 musi być homologowane już z silnikiem 1,6 turbo. Wraz z uproszczeniem samochodów WRC FIA wykonała sprytny ruch, którego efektem końcowym ma być maksymalne zbliżenie do siebie konstrukcji samochodu S2000 i WRC. Tak narodziła się nowa klasa S2000-Rally lub Regional Rally Car (RRC)[sup]1[/sup].

O RRC już pisałem, ale przypomnę. RRC to nie auto pomiędzy S2000 a WRC. To jedno i drugie zarazem. Jak to możliwe?

Obraz

Samochód RRC jest konstrukcją, którą w bardzo prosty sposób, w kilka godzin można przerobić w samochód klasy 1 lub 2 – do wyboru. Producent sprzedaje auto jako WRC, a klient ma dodatkowo pakiet części pozwalających przerobić auto na S2000. W takim pakiecie są m.in. inna zwężka do układu dolotowego czy amortyzatory.

Samochód RRC w specyfikacji klasy 2 różni się od klasycznego auta S2000 przede wszystkim inną charakterystyką pracy silnika. Dzięki momentowi obrotowemu dostępnemu w niższym zakresie obrotów samochód wymaga od kierowcy mniej skupienia, a co za tym idzie - jest łatwiejszy w prowadzeniu. Różnice pomiędzy Fiestą RRC a klasycznym S2000 wyjaśniają kierowcy, którzy jako pierwsi testowali takie auto...

Test Fiesta S2000 vs. Fiesta RRC | Cersanit Rally Team

Na rynku nie ma wielu tego typu konstrukcji. Pierwszymi producentami byli Mini i Ford. Można się jednak spodziewać nowych samochodów, ponieważ S2000 z silnikiem 2000 cm[sup]3[/sup] nie będą już homologowane. Prawdopodobnie S2000 zostanie zastąpione nową klasą o nazwie R4T lub R5.

W następnej części przedstawię samochody grupy R oraz konstrukcje N-grupowe. Przypomnę również o historycznych już kit carach. Wyjaśnię również, dlaczego wbrew pozorom Tommi Mäkkinen nigdy nie zdobył mistrzowskiego tytułu w samochodzie WRC.

Przypis:

  1. S2000-Rally lub RRC – W rzeczywistości idea RRC narodziła się już w 2003 roku, ale nazwę tego przedsięwzięcia zmieniono na Super 2000. Głośniej o RRC zrobiło się po debiucie Fiesty RRC. Ogólnie trudno tę klasę sprecyzować. W załączniku J FIA czytamy o klasie S2000-Rally, ale nie spotkałem się z takim nazewnictwem wśród producentów. Co więcej, na stronie PZM w załączniku J również o klasycznych autach S2000 pisze się S2000-Rally. Natomiast producenci nazywają te samochody RRC (Ford) lub po prostu S2000 1,6 T (Mini). Prawdopodobnie wszystko się wyjaśni, gdy FIA wprowadzi w 2013 roku nową klasę 2, do której będą należały samochody nowej grupy R4T lub R5.

Zobacz także:

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)