Radykalna zmiana wizerunku Jaguara. Marka tłumaczy swoją decyzję
Brytyjska marka żegna dotychczasowy model biznesowy i celuje wyżej. Jaguar odchodzi od walki o wolumen w segmencie premium i szykuje nowe, droższe modele z ambicją wejścia między BMW a Rolls-Royce'a. Dyrektor zarządzający w rozmowie z "Top Gearem" zdradził motywacje decyzji.
Jakiś czas temu Jaguar zaszokował motoryzacyjny świat radykalną zmianą wizerunku. Zamiast kolejnego, zadziornego projektu balansującego na granicy elegancji i sportu, Brytyjczycy pokazali elektryczny koncept niepodobny do czegokolwiek z historii marki. Wraz z premierą Jaguar ogłosił zmianę wizerunku i podejścia do produkcji aut. Rawdon Glover, dyrektor zarządzający marki, zdradził w rozmowie z "Top Gearem" powody takiej decyzji.
Pierwszy kontakt z Audi Concept C. Kamil Łabanowicz pokazuje przyszłość marki
Jaguar otwarcie przyznaje, że dotychczasowa strategia nie przyniosła efektów. Przez lata marka próbowała gonić niemieckich rywali, opierając ofertę na sedanach, SUV-ach i autach sportowych. Jak przeanalizował Motor1, firma nie nadążała za konkurencją z Europy i Azji, a sprzedaż w kluczowych krajach wypadała blado już przed pandemią, która dodatkowo pogrążyła sprzedaż.
Przed COVID-em, w 2019 r. Jaguar sprzedał w USA 31 tys. aut, co oznaczało wzrost o 2 proc. rok do roku. Różnica wobec liderów była jednak ogromna: w tym samym czasie BMW dostarczyło tam 324 tys. samochodów, Mercedes-Benz przekroczył 357 tys., a Lexus zbliżył się do 300 tys. Nawet stosunkowo mało popularne w Ameryce Audi przekroczyło 210 tys. sztuk. Te proporcje pokazały, że pogoń za wolumenem w segmencie premium nie działa.
- To nie działało. Jaguar nie sprawdził się komercyjnie. Staliśmy więc na rozdrożu, bo po prostu kontynuowanie tego, co robiliśmy, i mówienie: "No cóż, po prostu róbmy to, co robimy, i sprzedawajmy więcej", nie miało sensu - powiedział przedstawiciel brytyjskiej marki.
Tym samym Jaguar opuszcza segment aut premium i zamierza "zaatakować" wyższy szczebel. Glover wskazuje przestrzeń między takimi graczami jak BMW a markami z najwyższej półki w postaci Rolls-Royce'a.
Spadki sprzedaży w ostatnich latach zbiegły się z wygaszaniem produkcji dotychczasowych modeli. Podczas ogłaszania nowej strategii były prezes Adrian Mardell informował inwestorów o „rentowności bliskiej zeru” obecnej gamy. To miał być sygnał, że kontynuacja kursu nie ma sensu w długim terminie.
Nowy rozdział otworzył koncepcyjny Type 00, który wyznacza nowy kierunek stylistyczny i produktowy. To odważna decyzja obarczona niemałym ryzykiem, ale Jaguar argumentuje, że działanie jest uzasadnione.