WAŻNE
TERAZ

Awionetka spadła koło boiska, wewnątrz dwa ciała

Zalegają w salonach. Ma 455 KM, a rabat sięga 81 tys. zł

Volvo XC90 został Luksusowym Samochodem Roku Wirtualnej Polski. Choć model przeszedł tylko lifting, zachwycił on nas swoją dojrzałością i rozsądnym podejściem, zarówno do zmian, jak i kwestii luksusowego podejścia do wykończenia auta. Tymczasem w salonach zalegają ostatnie sztuki wersji sprzed modernizacji.

Volvo XC90Volvo XC90
Źródło zdjęć: © Autokult | Maciej Gomułka

W związku z niedawnym wprowadzeniem nowego Volvo XC90 po drugim liftingu, wielu dealerów wprowadziło istotne obniżki na już wyprodukowane modele sprzed modernizacji, zalegające na placach. Auta te szybko się rozchodzą, ponieważ kupujący mogą liczyć na naprawdę duże rabaty.

Na portalu Otomoto.pl zostały obecnie już tylko dwie ostatnie sztuki, podczas gdy jeszcze dwa tygodnie temu widniało pięć ogłoszeń. Tańsza z ofert obejmuje Volvo XC90 z rocznika 2024 w wersji B5. Oznacza to, że pod maską pracuje 2-litrowy silnik benzynowy z układem miękkiej hybrydy o łącznej mocy 250 KM, który połączono z napędem na cztery koła i 8-biegową automatyczną skrzynią. Takie parametry zapewniają sprint do 100 km/h w 7,9 s.

Samochód jest fabrycznie nowy (ma 10 km przebiegu) i został skonfigurowany w środkowej wersji Plus w odmianie 7-miejscowej. Nadwozie pokrywa lakier Silver Dawn, natomiast skórzana tapicerka we wnętrzu jest czarna. Wyjściowo samochód był wyceniany na 400 690 zł, natomiast warszawski dealer obniżył cenę auta na 337 000 zł, co oznacza rabat w wysokości aż 63 690 zł.

Drugie z oferowanych aut stoi w Rzeszowie. W tym przypadku mowa o wersji T8. Jest to bardzo mocna hybryda plug-in – sumaryczna moc wynosi tutaj aż 455 KM, a sprint do 100 km/h zajmuje jedynie 5,4 s. Samochód dysponuje 145-konnym silnikiem elektrycznym, akumulator o pojemności 18,8 kWh pozwala przejechać na samym prądzie ok. 70 km.

Oferowany model również występuje w wersji Plus, a dodatkowo wyposażony jest m.in. w pneumatyczne zawieszenie czy składany hak holowniczy. Wyjściowa cena samochodu wynosiła 458 000 zł, natomiast rzeszowski dealer oferuje rabat w wysokości aż 81 000 zł. Egzemplarz ten kosztuje więc 377 000 zł.

Wybrane dla Ciebie

Sprawdziłem, czy całoroczne dają radę latem. Test opon w warunkach drogowych
Sprawdziłem, czy całoroczne dają radę latem. Test opon w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy