Przeróbka auta ciężarowego na osobowe. Lepiej się spieszyć, bo zbliża się nowy podatek
04.02.2021 08:11, aktual.: 16.03.2023 14:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zakup samochodu ciężarowego i przerabianie go na auto osobowe to dość częsta praktyka. Można to zrobić całkowicie legalnie, a do tego uniknąć płacenia akcyzy. Nic dziwnego, że niektórzy w taki właśnie sposób decydują się wejść np. w posiadanie kampera. Niestety, lada moment może się to zmienić. Rząd szykuje bowiem nowy podatek.
Zmiany przepisów w 2014 roku zniszczyły podatkowy sens mocowania kratek w samochodach i rejestrowania ich jako ciężarowe. Na rynku nie brakuje jednak nawet nowszych aut tego typu, z tą tylko różnicą, że one faktycznie służą do przewozu towarów, ponieważ mają wyraźnie oddzieloną przestrzeń ładunkową od kabiny kierowcy i są z reguły tylko 2-osobowe.
Obecnie przepisy dotyczące przeznaczenia pojazdu mają jeden ciekawy walor dla producenta, którego samochody nie mieszczą się w limicie emisji CO2 dla aut osobowych. Można niektóre modele sprzedawać jako użytkowe, z wpisaną kategorią N1. Te pojazdy nie wliczają się w pulę aut osobowych. Doskonałym przykładem jest wprowadzony w tym roku do sprzedaży Suzuki Jimny.
Zobacz także
Japoński samochód terenowy został wycofany w wersji osobowej, ponieważ wyraźnie odstawał od reszty gamy pod względem poziomu emisji CO2. Jednak teraz wrócił na rynek jako 2-miejscowy, ciężarowy N1. W zasadzie auto spełnia większość potrzeb klientów, którzy i tak wykorzystują takie pojazdy do offroadu, a brak miejsc siedzących z tyłu nie jest dużym problemem. Jednak niektórzy mogliby tego chcieć. Polskie przepisy pozwalają zmienić przeznaczenie takiego pojazdu, a konkretnie zmienić liczbę miejsc siedzących.
Podobnie jest z kamperami budowanymi na podwoziu czy nawet w nadwoziu aut dostawczych. Po zainstalowaniu zabudowy i dodatkowych siedzeń dla pasażerów kamper staje się autem osobowym.
Odrębnym tematem jest akcyza, której nie trzeba było płacić w przypadku importu auta ciężarowego zarejestrowanego już np. w Niemczech. Wynosi ona 3,1 proc. albo 18,6 proc. wartości samochodu, zależnie od pojemności silnika, jednak dotyczy tylko osobówek. Przynajmniej na razie, bo rząd już planuje takie obciążenie akcyzą każdego samochodu ciężarowego, któremu zmieniono przeznaczenie na osobowy. Dlatego jeśli myślicie o modyfikacji, warto się pospieszyć.
Jak zmienić liczbę miejsc siedzących w samochodzie? Czyli osobówka z ciężarówki
Zapytałem o to przedstawicieli Instytutu Transportu Samochodowego, żeby nie było najmniejszych wątpliwości co do merytoryki artykułu. Proces wygląda następująco:
- dokument potwierdzający, że dokonane zmiany konstrukcyjne zmieniające rodzaj pojazdu wykonane zostały przez przedsiębiorcę, o którym mowa w art. 66 ust.4 pkt 6 lit b ustawy Prawo o ruchu drogowym,
- faktura lub paragon za wykonanie zmiany konstrukcyjnej,
- zaświadczenie z dodatkowego badania technicznego,
- dowód rejestracyjny pojazdu,
- karta pojazdu, jeżeli była wydana,
- wypis z aktualnego wyciągu KRS i REGON warsztatu działającego jako podmiot prawny, który wykonał modyfikację lub zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej i REGON, w przypadku osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą
- dowód osobisty,
- aktualne ubezpieczenie OC,
- dowód wpłaty za wymianę dowodu rejestracyjnego,
O czym jeszcze trzeba wiedzieć?
Zmiany konstrukcyjne przekładające się na zmianę przeznaczenia pojazdu wpływają na składkę OC. W przypadku wysokości składki nie ma żadnej reguły. Może ona wzrosnąć lub zmniejszyć się. Natomiast bezwzględnie należy ubezpieczyciela zawiadomić o zmianie konstrukcji pojazdu. Bez tego, w razie wypadku, mogą pojawić się trudności w wypłacie odszkodowania, zwłaszcza kiedy do zdarzenia dojdzie w momencie, gdy w aucie znajdowali się pasażerowie w liczbie większej, niż zostało to zgłoszone ubezpieczycielowi.
Inną kwestią jest wspomniana akcyza, która niebawem może się pojawić na pojazdy zmodyfikowane w opisany wyżej sposób. Rząd planuje obciążyć tym podatkiem każde auto, które z ciężarowego stało się osobowym, jeśli wcześniej nie została zapłacona akcyza. Na razie pojawił się projekt, jednak jest mało prawdopodobne, by nie przeszedł procesu legislacji.