Przejechał ponad 2 mln sto tysięcy kilometrów i się nie poddaje

Mercedesy serii 124 słyną z pancernej konstrukcji i bezawaryjności. Auta te doceniali także taksówkarze, którzy potrafili przejeżdżać ponad milion kilometrów bez remontu. Egzemplarz ze zdjęć przejechał dwa razy tyle. Jak wygląda z bliska?

Obraz
Źródło zdjęć: © Fot. Klaas de Poel .com
Jakub Tujaka

Mercedes-Benz S124 to wersja kombi sedana W124. Samochody te występowały jako dwudrzwiowe coupe i kabriolet z miękkim dachem. Niezliczona była ilość wersji silnikowych począwszy od wolnossących diesli, aż po mocarna V8 z modelu E500. Na legendę tego auta zapracował poprzednik (W123), który również "nie klękał na robocie".

Obraz
© Fot. Klaas de Poel .com

W124 potrafił robić rekordowe przebiegi pod warunkiem, że był regularnie serwisowany. Problemem tych samochodów jest rdza. Jednak do tej pory z łatwością można znaleźć i kupić zadbany egzemplarz z niewielkim przebiegiem.

Czy przebieg powinien być wyznacznikiem stanu takiego Mercedesa?

W pewnym serwisie Mercedesa od wielu lat mechanikom asystował model S124. Był regularnie serwisowany i użytkowany przez ludzi, którzy nie nadwyrężali jego konstrukcji. W pewnym momencie ktoś zauważył, że ponad 100 tysięcy kilometrów wcześniej licznik przekręcił się w nim po raz drugi.

Obraz
© Fot. Klaas de Poel .com

Samochód przez 29 lat pokonał dwa miliony sto dwa tysiące kilometrów i co ciekawe, wcale nie wygląda na rzęcha. Nieco zużyta kierownica i gdzieniegdzie powycierane dywaniki świadczą o intensywnej eksploatacji, ale takie ślady zużycia dziś wykazują auta, które przejechały ponad 300 tysięcy, a ten twardziel przejechał dystans, który pozwoliłby objechać ziemię ponad 52 razy.

Obraz
© Fot. Klaas de Poel .com

Mercedes ten wygląda tak, jakby jeszcze nie złożył broni i chciał jeszcze nawijać kilometry. Być może taki przebieg nie robi wrażenia na ciężarówkach, ale w świecie osobówek ciężko będzie to przebić.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/10] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Zasada dwóch sekund. Dobry kierowca zawsze ją stosuje
Zasada dwóch sekund. Dobry kierowca zawsze ją stosuje
Policjant pokazuje kierowcom miejsce. Trzeba wiedzieć, co zrobić
Policjant pokazuje kierowcom miejsce. Trzeba wiedzieć, co zrobić
Są finaliści Car of the Year 2026. Na liście ani jednego "chińczyka"
Są finaliści Car of the Year 2026. Na liście ani jednego "chińczyka"
Jedno paliwo mocno w górę. Prognozy nie pozostawiają złudzeń
Jedno paliwo mocno w górę. Prognozy nie pozostawiają złudzeń
Ruszyła akcja "Znicz". Na drogi wyszło 5 tys. policjantów
Ruszyła akcja "Znicz". Na drogi wyszło 5 tys. policjantów
Toyota zrobiła auto z V8. Pokaże je już niebawem
Toyota zrobiła auto z V8. Pokaże je już niebawem
Dwa odcinki S19 oddane kierowcom. Pierwsze w tym województwie
Dwa odcinki S19 oddane kierowcom. Pierwsze w tym województwie
Pierwsza jazda: Mazda 6e - takiego wnętrza nikt się nie spodziewał
Pierwsza jazda: Mazda 6e - takiego wnętrza nikt się nie spodziewał
645 km nowych płatnych dróg. Idą zmiany w e-TOLL-u
645 km nowych płatnych dróg. Idą zmiany w e-TOLL-u
Wideo: Jechała pod prąd na S7. Nie wiedziała, jak do tego doszło
Wideo: Jechała pod prąd na S7. Nie wiedziała, jak do tego doszło
Były szef Stellantis znów zaskakuje. Twierdzi, że Tesla może zniknąć z rynku
Były szef Stellantis znów zaskakuje. Twierdzi, że Tesla może zniknąć z rynku
Wraca problem z półprzewodnikami. Producenci samochodów w kryzysie
Wraca problem z półprzewodnikami. Producenci samochodów w kryzysie