Posypały się mandaty dla pieszych. Policjant tłumaczy sytuację
Piesi powodują mniej wypadków, ale dostają proporcjonalnie do nich dużo więcej mandatów niż kierowcy. Dlaczego tak się dzieje?
Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że piesi dostają nieproporcjonalnie dużo mandatów w porównaniu do kierowców samochodów. Na jeden wypadek spowodowany przez kierującego autem przypada dziewięć mandatów, a na każdy wypadek spowodowany przez pieszego - aż 52 mandaty. Insp. Mariusz Ciarka tłumaczy, skąd wynikają takie statystyki.
Jak wyjaśnia policjant, jednym z częstszych przewinień pieszych w ostatnich czasach jest używanie telefonu komórkowego podczas przechodzenia przez jezdnię, a zatem brak należytej uwagi. Odrzuca też oskarżenie, że policjanci uwzięli się na pieszych. Jak stwierdza, jeśli funkcjonariusz widzi łamanie przepisów, to nie może tego zignorować.