Portret Hamiltona namalowany olejem
David Macaluso na co dzień maluje obrazy abstrakcyjne, które jest ciężko zrozumieć. Sam nie jestem wielkim fanem sztuki, aczkolwiek udało mi się rozszyfrować pewną wizję - jeden z obrazów (link do zdjęcia) przedstawia prezydenta USA - Baracka Obamę. Najciekawsze jest jednak to, że obraz został namalowany za pomocą oleju samochodowego!
08.06.2009 | aktual.: 02.10.2022 17:41
Nie jest to jedyne dzieło tego typu, namalowane przez Davida. Ostatnio stworzył on portret Hamiltona, przy tworzeniu którego wykorzystano olej z bolidu młodego Brytyjczyka, którym ów wygrał ostatni wyścig na torze Silverstone.
David Macaluso na co dzień maluje obrazy abstrakcyjne, które jest ciężko zrozumieć. Sam nie jestem wielkim fanem sztuki, aczkolwiek udało mi się rozszyfrować pewną wizję - jeden z obrazów (link do zdjęcia) przedstawia prezydenta USA - Baracka Obamę. Najciekawsze jest jednak to, że obraz został namalowany za pomocą oleju samochodowego!
Nie jest to jedyne dzieło tego typu, namalowane przez Davida. Ostatnio stworzył on portret Hamiltona, przy tworzeniu którego wykorzystano olej z bolidu młodego Brytyjczyka, którym ów wygrał ostatni wyścig na torze Silverstone.
Obraz został stworzony dla celów promocyjnych (jego oficjalne odsłonięcie ma mieć miejsce podczas tegorocznego wyścigu na angielskim torze), na zamówienie firmy ExxonMobil - partnera olejowego McLarena.
Sam artysta zachwycał się możliwościami zużytego oleju silnikowego. Uważa on, że mieszanka w skład której wchodzą różne drobne opiłki pochodzące z wnętrza jednostki napędowej, ma w sobie coś tajemniczego, co zarazem czyni ją unikalną i niezwykle przyjemną w użyciu.
Cóż, tylko pozazdrościć talentu...
Źródło: worldcarfans