Polski zespół pokazał, jak walczy się w Le Mans. Nic dziwnego, że znowu byli na podium

Stosunkowo niewielka, choć szybko rozwijająca się i bardzo profesjonalna ekipa Inter Europol Competition znowu zaimponowała podczas Le Mans. Byłem w garażu IEC w kluczowym momencie wyścigu i widziałem, co jest najmocniejszym punktem polskiego zespołu.

24 h Le Mans 202424 h Le Mans 2024
Źródło zdjęć: © Autokult | Mariusz Zmysłowski
Szymon Jasina

24-godzinny wyścig w Le Mans jest wyjątkowy. Wygranie tam to marzenie każdego kierowcy i każdego zespołu. W roku 2023 polscy kibice mieli ogromne powody do radości - klasę LMP2 wygrał polski zespół Inter Europol Competition w składzie Jakub Śmiechowski, Albert Costa i Fabio Scherer. Za sukcesem stało nie tylko tempo kierowców, ale też bardzo dobre decyzje strategiczne.

Wyjątkowość Le Mans polega na tym, że z jednej strony jeden błąd czy pechowa sytuacja nie musi przekreślić szans na ostateczny sukces. Z drugiej przy zaciętej rywalizacji (która w klasie LMP2 jest standardem już od wielu lat) jakiś szczegół, wydawałoby się w obliczu doby ścigania mała strata, może zaważyć na ostatecznym wyniku. A patrząc na to jeszcze inaczej - dobra decyzja może dać przewagę w tak wyrównanej stawce topowych kierowców.

Bolid LMP2 zespołu Inter Europol Competition na 24h Le Mans 2024
Bolid LMP2 zespołu Inter Europol Competition na 24h Le Mans 2024 © autokult | Mariusz Zmysłowski

Wszystko to mogliśmy zobaczyć śledząc poczynania samochodu #34, w którym w 2024 r. ponownie zasiadł Kuba Śmiechowski, ale tym razem w towarzystwie Vladislava Lomko i Clémenta Novalaka. Choć Inter Europol Competition w kwalifikacjach był w drugiej połowie stawki LMP2, to jeszcze niczego to nie mówiło - w Le Mans czasówka ma może znaczenie prestiżowe, ale nie ma większego przełożenia na wyścig. W ciągu doby ścigania jest wiele ważniejszych rzeczy niż czas pojedynczego okrążenia. Są to regularność, wytrzymałość, przygotowanie samochodu, doświadczenie i strategia. I to wszystko można było zobaczyć w pracy polskiej ekipy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowe Porsche 911 GTS (2024) - hybryda, ale tylko dla osiągów

Już w pierwszych godzinach mieliśmy tego solidną próbkę. Gdy na torze zaczęło padać kolejne ekipy zaczęły zjeżdżać po opony deszczowe. Jednak sporym zaskoczeniem było to, że każdy to robił. W klasie hypercarów na slickach zostało np. Ferrari. Taką samą decyzję podjęto w Inter Europolu - przetrwać niewielkie opady i nie tracić czasu na niepotrzebne zjazdy do boksu. To okazało się kluczowe. Jak się później dowiedziałem od polskiego zespołu. Ekipa dostała informacje, że deszcz będzie krótki i niezbyt intensywny. Dla doświadczonych strategów sygnał był jasny. Efekt? Niedługo później mogliśmy zobaczyć, jak samochód #34 lideruje w klasie LMP2.

24h Le Mans 2024
24h Le Mans 2024 © Autokult | Szymon Jasina

Wszystko wyglądało świetnie dla Inter Europolu, gdy po 3,5 h ścigania na torze pojawiła się żółta flaga, a po chwili na ekranach pojawił się charakterystyczny zielono-żółty samochodów #34 wjeżdżający do boksu bez przedniego lewego koła. Jak się później okazało - awarii uległa felga, a więc kwestia niezależna od zespołu. Szczęściem w nieszczęściu było to, że uszkodzenia w samochodzie nie były duże i pozwalały na dalszą.

Przy tak wyrównanej stawce i zmiennych warunkach pogodowych każdy detal miał znaczenie dla ostatecznego wyniku. Potrzeba więc była równa jazda całej trójki kierowców i dobre decyzje strategiczne. Jak się je podejmuje? Miałem okazje zobaczyć to na własne oczy.

24h Le Mans 2024
24h Le Mans 2024 © Autokult | Mariusz Zmysłowski

Na ok. dwie godziny przed końcem wyścigu Inter Europol znowu walczył w czubie stawki. "Podium jest realne" - usłyszałem od zespołu. A później dowiedziałem się, jaka jest strategia na końcowe etapy ścigania. Clem Novalak, który miał świetne tempo, miał zasiąść za kierownicą i dostać nowe opony, aby jechać tak szybko, jak to tylko możliwe. Jeszcze trwały rozmowy, czy wydarzy się to na dwa, czy trzy ostatnie stinty, czyli w tym przypadku pełne baki paliwa, po których trzeba będzie dotankować auto.

Gdy decyzja zapadła i wydawało się, że już dla mechaników oraz strategów będzie to nieco spokojniejsza końcówka, na torze zaczęło kropić. W garażu natychmiast pojawiły opony deszczowe, a decyzja o tym, czy je założyć, musiała być podjęta w ostatnim momencie, bo Vlad Lomko za chwilę miał pojawić się w boksie. Jednak deszczówki! Świetny pitstop i samochód wrócić na tor.

Inter Europol Competition na Le Mans
Inter Europol Competition na Le Mans © Autokult

Miałem wrażenie, że wszystkie decyzje zostały podjęte w ułamku sekundy. Tu nie było miejsca na zawahanie. Za to liczyło się doświadczenie i dokładne informacje o opadach. Inter Europol, podobnie jak na początku wyścigu, podjął prawidłową decyzję. Tym razem należało założyć deszczówki, gdyż rozpadało się dużo mocniej.

Wszystko to zaowocowało i mimo przeciwności losu, jakim było pechowe koło, polska ekipa po raz kolejny znalazła się na podium. Rewelacyjne drugie miejsce u takich mistrzów może pozostawiło mały niedosyt, ale to tylko pokazuje ambicje Inter Europolu. Kibice natomiast mogli zobaczyć nie tylko po raz kolejny Kubę stojacego na podium z polską flagą, ale ostateczny dowód, że sukcesy Polaków to nie przypadek, a powtarzająca się historia. Czekamy na więcej!

24h Le Mans 2024
24h Le Mans 2024 © Autokult | Mariusz Zmysłowski

- Samochód naprawdę znów był świetny, Clem i Vlad byli znakomici i czuję, że odegrali ogromną rolę w wyniku, ogólnie rzecz biorąc, to niesamowite być ponownie na podium - powiedział Kuba Śmiechowski po swoim kolejnym sukcesie w Le Mans.

Inter Europol Competition na podium w Le Mans
Inter Europol Competition na podium w Le Mans © Materiały prasowe | Morgan MATHURIN
Wybrane dla Ciebie
Polonez ze znikomym przebiegiem na sprzedaż. Cena? Lepiej usiądź
Polonez ze znikomym przebiegiem na sprzedaż. Cena? Lepiej usiądź
Niemcy nie rezygnują z dużych diesli. Uwielbiany silnik wraca do oferty
Niemcy nie rezygnują z dużych diesli. Uwielbiany silnik wraca do oferty
Renault Espace V (2015-2023) – opinie i typowe usterki
Renault Espace V (2015-2023) – opinie i typowe usterki
Ostrzejszy bat na kierowców. Piraci stracą prawo jazdy jeszcze łatwiej niż do tej pory. Prezydent podpisał zmiany
Ostrzejszy bat na kierowców. Piraci stracą prawo jazdy jeszcze łatwiej niż do tej pory. Prezydent podpisał zmiany
Wyższy limit prędkości. Prezydent podpisał. Docenią to mieszkańcy wsi
Wyższy limit prędkości. Prezydent podpisał. Docenią to mieszkańcy wsi
Kierowcy elektryków utrzymają przywileje. Karol Nawrocki podpisał ustawę. Jest nowa data końcowa
Kierowcy elektryków utrzymają przywileje. Karol Nawrocki podpisał ustawę. Jest nowa data końcowa
Zmiany w prawie z podpisem prezydenta. 17-latkowie za kierownicą. Jakie warunki trzeba spełnić?
Zmiany w prawie z podpisem prezydenta. 17-latkowie za kierownicą. Jakie warunki trzeba spełnić?
Jedno paliwo wciąż wyraźnie droższe, ale widać światełko w tunelu. Mamy nowe prognozy
Jedno paliwo wciąż wyraźnie droższe, ale widać światełko w tunelu. Mamy nowe prognozy
Nadciągająca fala tanich części z Chin zagraża niemieckiemu przemysłowi
Nadciągająca fala tanich części z Chin zagraża niemieckiemu przemysłowi
Jest decyzja. Obowiązkowe kaski dla młodych rowerzystów i użytkowników e-hulajnóg z podpisem prezydenta
Jest decyzja. Obowiązkowe kaski dla młodych rowerzystów i użytkowników e-hulajnóg z podpisem prezydenta
Pierwsza jazda prototypem: Cupra Raval VZ - hot hatch naszych czasów
Pierwsza jazda prototypem: Cupra Raval VZ - hot hatch naszych czasów
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇