Policja uderzyła w gang samochodowy. Aresztowano 11 osób
Czternastu podejrzanych, w tym jedenaście osób z tymczasowym aresztem i ponad 150 zarzutów - takie są efekty akcji przeprowadzonej przez Komendę Stołeczną Policji i Centralne Biuro Śledcze Policji. Dzięki działaniom służb udało się rozbić grupę podejrzaną o kradzieże pojazdów w Polsce, jak i w innych krajach Unii Europejskiej.
28.11.2022 | aktual.: 28.11.2022 11:59
Z informacji zgromadzonych przez policjantów wynika, że członkowie grupy zajmowali się kradzieżami samochodów, a potem paserstwem ich części, od roku 2017. Przestępcy brali na celownik przede wszystkim pojazdy produkcji koreańskiej i japońskiej. Kradziono je nie tylko w Polsce, ale również w innych państwach Unii Europejskiej.
Policja uderzyła w gang samochodowy. Aresztowano 11 osób
Wspólna akcja, przeprowadzona przez mundurowych z Komendy Stołecznej Policji i Centralnego Biura Śledczego Policji, mających wsparcie funkcjonariuszy Straży Granicznej, zakończyła się działaniem pod 27 adresami w stolicy i na terenie Radzynia Podlaskiego.
W akcję było zaangażowanych 150 funkcjonariuszy a w jej wyniku zostało zatrzymanych 12 osób, kolejne dwie doprowadzono na czynności z zakładów karnych - poinformowała policja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatnie zatrzymania to efekt wielomiesięcznej pracy stołecznych policjantów. Już na początku 2021 roku mundurowi wpadli na trop grupy zajmującej się kradzieżą samochodów. "Z ustaleń śledztwa wynika, że część podejrzanych zajmowała się paserstwem - te osoby skupowały kradzione samochody w całości lub już zdekompletowane. Inni podejrzani zajmowali się demontażem pojazdów, a kolejni kradzieżami i przewożeniem ich na miejsca rozbiórki" - przekazały służby.
Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że grupą zarządzały dwie osoby. 33-letni mężczyzna zajmował się paserstwem części, zaś jego 34-letni kompan był odpowiedzialny za kradzieże pojazdów. Osoby działające w ramach grupy dysponowały profesjonalnym sprzętem, za pomocą którego łatwiej było im się wkradać do aut. Łącznie miały one dokonać nawet kilkudziesięciu kradzieży.
Podczas działań funkcjonariusze oprócz samochodów z przerobionymi polami numerycznymi oraz częściami samochodowymi pochodzącymi z kradzionych pojazdów, zabezpieczyli również narkotyki i pieniądze w kwocie 118 tys. zł oraz 185 euro - ujawniła policja.
Podejrzani usłyszeli aż 154 zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem, z których uczynili sobie stałe źródło dochodu oraz 12 zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym 2 kierowania tą grupą. Pozostałe zarzuty dotyczyły paserstwa, oszustwa, składania fałszywych zeznań i fałszywego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.
Sąd zadecydował, że jedenastu członków grupy spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie tymczasowym.