Policja kupuje 7‑osobowe, nieoznakowane SUV‑y. Na drogach jeszcze w 2019 roku
Po zakupie140 egzemplarzy "cywilnych" BMW policja znów poszerza swoją flotę. Jeszcze w grudniu 2019 dostarczone zostaną nieoznakowane SUV-y. Przyjmowanie ofert do przetargów już niedługo zostanie zakończone.
04.09.2019 | aktual.: 22.03.2023 18:11
Polska policja ogłosiła 3 przetargi dotyczące zakupu radiowozów. Łącznie chodzi o 49 pojazdów z możliwością dokupienia kilku kolejnych egzemplarzy. Najliczniej – bo mowa o 18 autach, które policja ma odebrać do 18 grudnia – reprezentowane są siedmioosobowe SUV-y.
Zobacz także
Wymagania stawiane przed tymi samochodami to m.in. rozstaw osi nie krótszy niż 2700 mm i silnik mający nie mniej niż 1950 cm3 pojemności. Dodatkowo silnik nie może mieć mniej niż 135 kW (ok. 180 koni), prędkość maksymalna auta ma być wyższa niż 200 km/h, a na liście wyposażenia znaleźć mają się czujniki parkowania, kamera cofania oraz metalizowany (lub perłowy) lakier. Oczywiście warunki przetargu mówią też o zamontowaniu zamaskowanego oświetlenia za osłoną chłodnicy.
Priorytetem przy wyborze najkorzystniejszej oferty jest oczywiście cena (60 proc.), ale uwaga zwrócona zostanie też na współczynnik mocy do masy pojazdu (20 proc.), obecność poduszek powietrznych z tyłu czy "systemu wyświetlania i obsługi aplikacji na monitorze radioodtwarzacza za pomocą smartfonu” (co, jak podejrzewam, jest systemem Android Auto/Apple Car Play).
Policjanci jeszcze nie potwierdzają, czy te samochody będą używane do łapania piratów drogowych. Choć moc SUV-ów nie jest tak duża jak w przypadku nieoznakowanych BMW, to i tak mogą trafić do nowo powstałych grup SPEED. W końcu policja wykorzystuje tam rozmaite pojazdy – czym mniej wyróżniające się, tym lepiej.
Ale to nie koniec, bowiem Komenda Policji kupuje również 17 SUV-ów pięcioosobowych. Warunki są podobne (napęd 4x4, rozstaw osi 2700 mm), lecz zdecydowano się na mniejszy silnik, mający pojemność minimum 1,5 litra i moc 150 koni mechanicznych. Auta muszą być w ciemnych kolorach.
Ciekawostką jest, że przy ocenie ofert pod uwagę będzie brany również "system wspomagania parkowania". Jak precyzuje Komenda, nie chodzi tylko o czujniki parkowania czy kamery. Zamawiający "przez określenie system wspomagania parkowania rozumie system samodzielnie parkujący samochód" - czytamy w dokumentach przetargowych.
Takie warunki dają dealerom szerokie pole do popisu. W przypadku siedmioosobowych SUV-ów warunki spełniają chociażby konstrukcje niemieckie: Volkswagen Tiguan, Škoda Kodiaq czy Seat Tarraco. Są one dodatkowo dostępne w wersji pięciomiejscowej, z mniejszymi silnikami. Wyniki przetargu mogą jednak zaskoczyć, bowiem w poprzednich rozstrzygnięciach faworytem była Škoda, a na drogi wyjechało ostatecznie BMW.
Pulę zakupów dopełnia 14 pojazdów typu crossover, które będą miały silnik o pojemności 1,2 litra i mocy 80 kW (ok. 110 KM). Rozstaw osi wyznaczono na minimum 2500 mm, auto nie może być krótsze niż 4100 mm, a wysokość nie mniejsza niż 1530 mm. Z taką mocą i pojemnością pierwszym autem jakie przychodzi do głowy jest Citroen C3 Aircross czy Peugeot 2008, ale interesującą alternatywą może być Hyundai i20 Active czy Hyundai Kona.
O tym, które marki staną do rywalizacji o przetargi, dowiemy się w najbliższych dniach.