Takie prawo jazdy pokazał policji. O razu zauważyli jeden szczegół
Mężczyzna w wieku 36 lat z powiatu malborskiego został zatrzymany za użycie sfałszowanego prawa jazdy. Wśród innych kontrolowanych znalazł się również 19-latek prowadzący pod wpływem narkotyków oraz 37-latek, który odmówił badania.
W piątkowy wieczór funkcjonariusze policji w Sztumie zatrzymali do rutynowej kontroli Volkswagena, którego kierowca, 36-latek, przedstawił sfałszowane prawo jazdy. Dokument posiadał podejrzane wpisy dotyczące uprawnień wszystkich kategorii, które były rzekomo wydane jednego dnia. Mężczyzna przyznał, że zakupił dokument na Ukrainie. Za to przestępstwo grozi mu do dwóch lat więzienia.
W sobotę, podczas patrolu drogowego, zatrzymano pojazd prowadzony przez 37-latka. Zachowanie kierowcy wzbudziło podejrzenia policjantów, że może znajdować się pod wpływem narkotyków. Mężczyzna odmówił testu na ich obecność, argumentując, że mógł nieświadomie zażyć środki odurzające. Został przewieziony do szpitala w celu pobrania krwi. Potwierdzenie podejrzeń może skutkować wysoką grzywną i karą więzienia.
Następnego dnia na ulicach Dzierzgonia policja natrafiła na 19-letniego kierowcę BMW. Zachowywał się nerwowo i unikał kontaktu wzrokowego, co skłoniło funkcjonariuszy do przeprowadzenia testu na obecność narkotyków, który wykazał amfetaminę w organizmie 19-latka. Tego kierowcę również przewieziono na pobranie krwi. Czeka go utrata uprawnień do prowadzenia pojazdów oraz możliwość spędzenia dwóch lat w więzieniu.
Nowa Toyota Aygo X. Ma silnik z Polski, produkcja ruszyła!
Jeśli badania laboratoryjne potwierdzą podejrzenia wobec obu kierowców, mogą oni utracić prawo jazdy. Ponadto, obaj, w przypadku udowodnienia winy, będą musieli liczyć się z wysokimi karami. Policja w Sztumie nie ustaje w działaniach mających na celu zwalczanie nieprawidłowości na drogach. Regularne patrole i kontrole są elementem szerszej strategii mającej zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu drogowego.