Poczuj się jak James Bond. Aston Martin przywróci do życia DB5
Jeszcze niedawno Aston Martin rozpieszczał nas modelem DB5 z klocków Lego, a teraz przygotował coś dla większych – i bardziej majętnych – fanów Bonda. Brytyjska marka wyprodukuje 28 egzemplarzy kultowego DB5.
20.08.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:52
Najwyraźniej produkcja fabrycznie nowych klasyków jest bardzo intratnym kąskiem. Porsche wprowadza na rynek 911 (dokładniej generację 993) pod nazwą Project Gold, Jaguar przywrócił do życia E-Type'a jako serię Reborn, a Aston Martin przygotował już DB4 GT. Teraz przyszedł czas na jeden z najbardziej rozpoznawalnych filmowych samochodów – DB5, którym jeździł James Bond.
Razem z firmą EON Productions – odpowiedzialną za serię filmów o 007 – Aston zamierza wyprodukować 28 egzemplarzy DB5 w srebrnym kolorze, z niewielkimi modyfikacjami zapewniającymi bezpieczeństwo oczekiwane od nowego auta oraz z gadżetami znanymi z filmów. Potwierdzono obecność obracających się tablic rejestracyjnych, lecz szansa na pojawienie się katapulty pasażera jest raczej nikła.
Pierwsze egzemplarze zawitają w garażach 25 szczęśliwych właścicieli. Aston zatrzyma jeden samochód dla siebie, tak jak EON Productions. Kolejny pojazd trafi na aukcję charytatywną. Niestety, nie będą one homologowane do użytku na drogach publicznych.
Nie wiadomo, co znajdzie się pod maską nowych-starych Astonów DB5, lecz oryginalne pojazdy były napędzane przez 4-litrowy, sześciocylindrowy silnik generujący 286 KM. Pozwalało to rozpędzić auto do 100 km/h w 7,1 s i osiągnąć prędkość maksymalną na poziomie 238 km/h.