Poradniki i mechanikaPisk oraz inne dźwięki podczas hamowania. Nie tylko klocki są przyczyną

Pisk oraz inne dźwięki podczas hamowania. Nie tylko klocki są przyczyną

Klocki i tarcze hamulcowe wysokiej jakości nie mają prawa wydawać nieprzyjemnych odgłosów. Chyba że podczas montażu popełniono błąd.
Klocki i tarcze hamulcowe wysokiej jakości nie mają prawa wydawać nieprzyjemnych odgłosów. Chyba że podczas montażu popełniono błąd.
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe
Marcin Łobodziński
14.07.2019 10:30, aktualizacja: 28.03.2023 10:25

Szuranie i piszczenie hamulców to coś, co nie tylko powoduje dyskomfort u kierowcy, ale też sprawia, że czujemy się tak, jakbyśmy posiadali zaniedbane auto. Niestety często tak się dzieje niedługo po montażu nowych hamulców.

Zazwyczaj winne są klocki hamulcowe wykonane z dużą tolerancją wymiarów, przez co wpadają w wibracje. To właśnie one powodują nieprzyjemne dla ucha dźwięki. Niektórzy producenci tak tworzą klocki, by temu zjawisku zapobiegać. Są wykorzystywane specjalne materiały lub płytki nośne, amortyzujące wibracje i eliminujące hałasy.

  • Tańsze klocki zrobione są z blaszki z umocowaną do niej jednolitą warstwą okładziny mającej kontakt z tarczą i odpowiedzialną za hamowanie. Lepszej jakości klocki mają wbudowane wyraźnie widoczne tłumiki drgań, blaszki są lepiej wykończone - opowiada mechanik Mariusz Maksym, ekspert z Profi Auto.
  • Jakość okładzin ciernych i tarcz to niejedyny powód tego, że piszczą hamulce. Ważna jest też jakość montażu. Prawidłowa wymiana klocków hamulcowych wiąże się też z zastąpieniem całego zestawu montażowego, na który składają się podkładki, sprężynki itp. Można wymienić same klocki i auto będzie hamować, ale konsekwencje tego nastąpią prędzej czy później. Przed założeniem nowych klocków hamulcowych należy koniecznie oczyścić zacisk, a także jego prowadnice. Niektóre elementy należy przesmarować, ale nie byle czym. Części układu hamulcowego rozgrzewają się w ekstremalnych sytuacjach do kilkuset stopni Celsjusza - dodaje Maksym.

Przyczyną pisków są także przypalone okładziny w wyniku intensywnego eksploatowania. Na powierzchni roboczej powstaje szklista warstwa materiału. To samo dzieje się na przegrzanej tarczy hamulcowej. Ze względów bezpieczeństwa warto takie tarcze wymienić na nowe.

Pisk może być generowany także przez zanieczyszczenie, a konkretnie kamyk, który dostał się między okładzinę i tarczę. To dość częste zjawisko w samochodach eksploatowanych na bezdrożach. Wówczas hałas powstaje nie tylko podczas hamowania, ale i bez tego. Czasami trudno pozbyć się kamyka, a warto pamiętać, że niszczy on tarczę, wycinając w niej rowek. Aby usunąć zanieczyszczenie, warto zatrzymać się i kilkakrotnie ruszyć na zmianę do przodu i do tyłu.

Niekiedy w autach sportowych stosuje się takie okładziny, że będą piszczały podczas delikatnego hamowania i nic na to nie poradzimy.
Niekiedy w autach sportowych stosuje się takie okładziny, że będą piszczały podczas delikatnego hamowania i nic na to nie poradzimy.© fot. mat. prasowe

Pozbycie się pisku hamulców generowanego przez wibrujące klocki jest już trudniejsze. Zasadniczo polecaną metodą jest… wymiana klocków na nowe, dobrej jakości. Jednak opracowano już rozwiązania alternatywne.

Pierwszym z nich są nakładki antywibracyjne, zakładane pomiędzy płytkę nośną klocka a tłoczek hamulca. Drugą metodą jest nałożenie dużej porcji pasty montażowej na płytkę nośną w miejscach przylegania do tłoczka oraz obudowy zacisku.

Inne hałasy – inne przyczyny

Charakterystyczne szuranie hamulców może pojawiać się regularnie w okresie, kiedy jest duża wilgoć. Na powierzchni tarczy pojawia się delikatna warstwa korozji, którą okładziny hamulcowe ścierają z podwyższonym hałasem. Zwykle zjawisko ustępuje po kilku hamowaniach.

Skrzypienia przechodzące w pisk to z kolei efekt wibracji, których powodem jest utrudniony ruch tłoczka zacisku, nierówna powierzchnia robocza tarczy, nieprawidłowy montaż klocków, niewłaściwe położenie elementów tłumiących (np. podkładek) lub zbyt mała grubość tarcz.

Przyczyny zróżnicowanych dźwięków podczas hamowania mogą być dość zaskakujące, na przykład skośne zużycie materiału ciernego wskazuje na zniekształcony lub źle zamontowany zacisk.

Ogromne zaniedbania układu hamulcowego

Zaciski najlepiej regenerować przy każdej wymianie tarcz hamulcowych - to tylko komplet gumek za kilkadziesiąt złotych. Po przebiegu 150-200 tys. km, powinny przejść gruntowny przegląd.
Zaciski najlepiej regenerować przy każdej wymianie tarcz hamulcowych - to tylko komplet gumek za kilkadziesiąt złotych. Po przebiegu 150-200 tys. km, powinny przejść gruntowny przegląd.© fot. Jacek Kowalczyk

Doświadczenia warsztatowe wyraźnie wskazują na duże zaniedbania użytkowników i mechaników w układzie hamulcowym. Dotyczy to zwłaszcza pracy zacisków, w szczególności tylnych.

Praktycznie w każdym aucie z przebiegiem 150-200 tys. km warto zrobić choćby profilaktyczną regenerację zacisków, czyli wymienić wszystkie elementy gumowe na nowe, co nie tylko wydłuży żywotność tłoczka, ale także wyeliminuje ryzyko zapieczenia się zacisku czy innych niespodzianek w jego eksploatacji.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)