Używany Peugeot 605 - typowe awarie i problemy

Pomimo 10 lat obecności na rynku Peugeot 605 nie znalazł zbyt dużej grupy odbiorców. Szkoda, bo choć niewielu zdołało się o tym przekonać ta francuska limuzyna pod względu komfortu jazdy w swojej klasie nie ma sobie równych. Samochód ma też inne atuty i choć ciężko jest mu konkurować z konstrukcjami z Niemiec to 605 jest bez wątpienia ciekawym pojazdem.

Właśnie tak powstały Peugeot 405 przyporządkowany do segmentu D i 605 pozycjonowany w segmencie E. Drugi z nich zadebiutował w 1989 roku i miał udowodnić, że Francuzi potrafią stworzyć solidne auto tej klasy, które osiągnie dobre wyniki sprzedaży.

Niestety tak się jednak nie stało, już w pierwszych latach produkcji klienci i dziennikarze narzekali na niską jakość wnętrza nieprzystającego do niemieckich konkurentów i awaryjną elektronikę. Konstrukcję krytykowano również za banalny design zbytnio przypominający ten znany z mniejszego modelu 405. Chcąc sprostać wysokim wymaganiom klientów Francuzi w 1995 roku przeprowadzili facelifting 605.

Co się zmieniło? Z przodu przemodelowano przedni zderzak razem z grillem, a z tyłu zmieniono tylną klapę, lampy i zderzak – modyfikacje nie są jednak rewolucyjne. Poprawiono jakość materiałów użytych do wykończenia wnętrza, które również sporo zyskało na ergonomii.

Usunięto wiele trapiących ten model usterek, a w celu poprawy bezpieczeństwa zainstalowano boczne kurtyny. Osiągi po modernizacji też były lepsze. Niestety pomimo usilnych starań Peugeot 605 nie osiągnął sukcesu w swojej klasie. Trudno się temu dziwić - Francuzi zawsze mieli problemy z sprzedażą aut w segmencie E. Produkcja tej limuzyny zakończyła się w 1999 roku, kiedy to na rynku pojawił się model 607.

• R4 2,0 (115, 121, 128-132 KM)
• R4 2,0 Turbo (141-147 KM)
• V6 3,0 (167,190-200 KM)

Diesle:

• R4 2,1 D (82 KM)
• R4 2,1 DT (109 KM)
• R4 2,4 DT (129 KM) oznaczony jako 2,5 DT

Porównując ofertę silnikową Peugeota 605 do niemieckich aut tego segmentu można odnieść wrażenie, że nie była ona zbytnio konkurencyjna. Nie dość, że brakuje tu mocnych ponad 200-konnych jednostek to na dodatek nie ma ani jednego motoru V8. Braki rekompensują jednak znacznie niższe ceny.

Który z silników warto wybrać? Na pewno nie przestarzały motor 2,0 l z gaźnikiem firmy Solex, znacznie lepiej będzie zdecydować się na 132-konną wersję tej jednostki po faceliftingu, która pali bardzo podobnie, ale jest odrobinę dynamiczniejsza.

Wersje 2,0 Turbo nie powalają osiągami, a 3,0 V6 w mocniejszych odmianach potrafią spalić nawet około 16 l/100 km. Ponadto z motorów V6 często wycieka olej, przyczyną takiego stanu rzeczy jest niska żywotność uszczelki miski olejowej. Awaryjny bywa też układ zapłonowy, na szczęście większość usterek dotyczy głównie egzemplarzy sprzed modernizacji.

Ci, którzy cenią sobie diesle powinni wybrać topową jednostkę wysokoprężną 2,5 DT generującą moc 129 KM, słabsze motory również nie należą do szczególnie problemowych, ale są zdecydowanie zbyt ospałe. Jedynym mankamentem są właściwie tylko wybijające się poduszki silnika, poza tym Peugeot 605 z dieslem jest wstanie spokojnie pokonać 500 000 km bez remontu! Jeśli traficie jednak na zaniedbaną wersję to będziecie zmuszeni naprawić zarówno turbosprężarkę (nie dotyczy wersji 2,1 D) jak i układ wtryskowy.

Dość szybko poddają się także drążki układu kierowniczego i przeguby półosi napędowych. Użytkownicy narzekają na: awaryjną pompę wspomagania układu hamulcowego, zacinające się zamki, szwankującą pompę paliwa, niedziałający immobilizer czy awarie elektrycznie podnoszonych szyb.

Jakie są wady Peugeota 605? Przede wszystkim kapryśna elektronika w egzemplarzach sprzed liftingu oraz ospała automatyczna skrzynia biegów. Kolejnym mankamentem jest niska jakość materiałów we wnętrzu, które zwłaszcza w starszych auta zaczynają nieprzyjemnie hałasować. Potencjalnych klientów może odstraszać też problem z odsprzedażą tego modelu w przyszłości.