Pagani Huayra Roadster BC była zbyt pospolita. Na życzenie klienta powstała więc Supernova

Są na tym świecie klienci, którym nie wystarcza fakt posiadania rzadkiego auta za 3,5 mln dolarów, zdolni zapłacić jeszcze więcej, by mieć pewność, że nie spotkają drugiego identycznego egzemplarza. Jak pewien Kanadyjczyk, który zasłużył na specjalne względy Horacio Paganiego. Efekty współpracy zwalają z nóg.

Brązy zdecydowanie zdominowały tę konfigurację.
Brązy zdecydowanie zdominowały tę konfigurację.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Pagani of Toronto
Aleksander Ruciński

09.04.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:00

Pagani Huayra Roadster BC to absolutna ekstraklasa w segmencie sportowych hipersamochodów. I choć mogłoby się wydawać, że już niewiele można tu udoskonalić, zawsze znajdzie się klient, który pragnie jeszcze więcej.

Jeden z bardzo zamożnych wielbicieli Pagani zgłosił się do marki z prośbą o indywidualny egzemplarz Huayry Roadster BC. Najwyraźniej jej szef, sam Horacio Pagani uznał, że klient ma dobry gust i odpowiednio zasobny portfel, gdyż przychylił się do prośby. Tak powstała jedyna w swoim rodzaju Supernova, która niedawno została dostarczona prosto do salonu Pagani w Toronto.

Na tle "standardowych" egzemplarzy auto wyróżnia się przede wszystkim częściowo lakierowanym nadwoziem, pokrytym delikatnie prześwitującą barwą, która mieni się odcieniami złota i brązu. Uzupełnienie stanowią tu felgi Chiaro zdobione diamentowym połyskiem.

Sporo dzieje się również we wnętrzu wykończonym skórą, kraciastymi wstawkami i... drewnem - trzeba przyznać, że takie połączenie niezbyt kojarzy się z Pagani. I choć nie każdemu przypadnie do gustu, najważniejsze, by podobało się klientowi.

Pagani nie zdradziło, czy w parze z wizualnymi poprawkami poszły jakiekolwiek modyfikacje mechaniczne. Warto jednak wspomnieć, że seryjnie, pod maską Huayry BC pracuje 6-litrowe V12 AMG podkręcone do 800 KM i 1050 Nm.

Włoska manufaktura zdecydowała się wyprodukować tylko 40 sztuk w cenie 3,5 mln dolarów każda. Prezentowana jest inna od pozostałych, a przez to zapewne zauważalnie droższa. Jak zwykle jednak w takich przypadkach, kwota transakcji pozostaje tajemnicą.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)