Nowy Defender bez dachu. Heritage Customs wzięło sprawy w swoje ręce
Najnowsza odsłona Defendera w przeciwieństwie do swoich poprzedników nie doczekała się otwartego wydania. Specjaliści z Heritage Customs dostrzegli tę niszę, tworząc własną interpretację modelu. Z niezłym skutkiem.
10.05.2023 | aktual.: 10.05.2023 16:04
Land Rover Defender Valiance Convertible – tak brzmi pełna nazwa wydania stworzonego przez specjalistę od nadwoziowych modyfikacji, firmę Heritage Customs. Konwersja jest skierowana do klientów, którzy pragną poczuć wiatr we włosach za kierownicą nowego Defendera.
Wszystko zaczyna się od bazowego Defendera 90, którego klient musi dostarczyć do holenderskiej siedziby firmy. Po trzech miesiącach intensywnych prac wycenianych na 93 tys. euro samochód jest gotowy do odebrania.
Konwersja zakłada usunięcie dachu i tylnych słupków, montaż klatki bezpieczeństwa i składanego, miękkiego dachu. Całość sprawia fabryczne wrażenie. Na fotografiach widać, że Holendrzy przykładają się do detali.
Chętni na więcej mogą wybrać także opcjonalny zestaw felg czy wykończyć wnętrze zgodnie z indywidualnymi gustami. Oczywiście za dodatkową opłatą.
Prace nad pierwszym Defenderem Valiance Convertible rozpoczęto już w grudniu 2021 roku. Po serii przymiarek i szkiców udało się stworzyć kilka prototypów, by następnie przejść do ostatecznego wydania widocznego na zdjęciach. W planach są oczywiście kolejne, choć ostateczna liczba zależy od zainteresowania klientów.