Młodzi kierowcy są niebezpieczni. Czas wdrożyć nowe przepisy

Młodzi kierowcy jeżdżą zbyt szybko i brawurowo, przyczyniając się do dużej liczby poważnych wypadków. Nowe, ostrzejsze przepisy, mające zminimalizować to zjawisko, są już gotowe od dawna, lecz Ministerstwo Infrastruktury zwleka z ich wdrożeniem.

Młodzi kierowcy nierzadko przeceniają swoje możliwości za kółkiem.Młodzi kierowcy nierzadko przeceniają swoje możliwości za kółkiem.
Źródło zdjęć: © pixabay.com
Aleksander Ruciński

Według statystyk Komendy Głównej Policji w 2018 roku doszło do 32 760 wypadków. Najliczniejszą grupę sprawców stanowili kierowcy w wieku 18-24 lat. Najmniej wypadków przypisuje się natomiast kierowcom po 60. roku życia. Potwierdzają to eksperci zajmujący się badaniem ruchu drogowego - według "Rzeczpospolitej" w 2018 roku najmłodsi spowodowali ponad 5 tysięcy wypadków. Zginęło w nich 428 osób, a 6734 zostało rannych.

Jako główną przyczynę wypadków z udziałem młodych kierowców wskazuje się nadmierną prędkość oraz nierozważną, brawurową jazdę. Ministerstwo Infrastruktury może znacząco wpłynąć na poprawę sytuacji, wprowadzając w życie nowe, ostrzejsze przepisy, jakie będą obowiązywać każdego, świeżo upieczonego kierowcę przez okres 2 lat od zdobycia prawa jazdy. Co ciekawe, zostały one uchwalone już jakiś czas temu. Nadal jednak nie wdrożono ich w życie. Jest to uzależnione od startu systemu CEPiK 2.0, który z kolei cały czas przesuwa się w czasie.

Gdy minister zatwierdzi uchwalone już prawo, młodych kierowców będzie czekał szereg nowych obostrzeń oraz obowiązków. Zgodnie z uchwałą, pomiędzy 4 a 8 miesiącem od zdobycia prawa jazdy, będą musieli oni odbyć kurs doszkalający dotyczący bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz praktyczne szkolenie z zagrożeń, jakich można spodziewać się na drodze. Ponadto, przez pierwsze 8 miesięcy trzeba będzie poruszać się z zielonym listkiem naklejonym na tylną szybę oraz stosować do niższych limitów ograniczeń prędkości.

Osoby, które dopiero co zdały prawo jazdy, nie pojadą w terenie zabudowanym szybciej niż 50 km/h niezależnie do warunków. Poza terenem zabudowanym będą mogły jechać maksymalnie 80 km/h, a na drogach ekspresowych i autostradach jedynie 100 km/h. Co więcej, trzy wykroczenia lub jedno przestępstwo drogowe popełnione w ciągu 2 lat od egzaminu, skutkować mają cofnięciem decyzji o wydaniu prawa jazdy. Pozostaje liczyć, że system CEPIK 2,0, a wraz z nim nowe przepisy będą gotowe już niebawem. Jesteśmy ciekawi, w jakim stopniu wpłyną na statystyki wypadków w kolejnych latach.

Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Plaga kradzieży w Polsce. Złodzieje znaleźli sobie nowy cel
Plaga kradzieży w Polsce. Złodzieje znaleźli sobie nowy cel
Prawdziwa plaga w Polsce. Takich kierowców są tysiące
Prawdziwa plaga w Polsce. Takich kierowców są tysiące
Mazda wygrywa w sądzie z Krajową Informacją Skarbową. Hybrydy z niższą akcyzą
Mazda wygrywa w sądzie z Krajową Informacją Skarbową. Hybrydy z niższą akcyzą
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Eksperci o sytuacji na stacjach. Wiemy, jak będzie pod koniec miesiąca
Eksperci o sytuacji na stacjach. Wiemy, jak będzie pod koniec miesiąca
Kultowa Škoda 1000 MBX powraca jako koncept
Kultowa Škoda 1000 MBX powraca jako koncept
Wideo: Zgubił koło na przejeździe kolejowym. Niewiele zabrakło do tragedii
Wideo: Zgubił koło na przejeździe kolejowym. Niewiele zabrakło do tragedii
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu