Nowe możliwości mObywatela. Zyskają zapominalscy kierowcy

Prawie 8 milionów Polaków używa cyfrowych dokumentów w ramach aplikacji mObywatel. Teraz będą one naprawdę użyteczne – pojawił się projekt ustawy zrównujący "plastik" i smartfona. Co więcej, aplikacja pozwoli uniknąć srogich mandatów za zapominalstwo.

Teraz naprawdę trudno będzie zapomnieć o przedłużeniu OCTeraz naprawdę trudno będzie zapomnieć o przedłużeniu OC
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Mateusz Lubczański

Obecnie dokumenty elektroniczne nie są w pełni zrównane z odpowiednikami analogowymi, przez co – jak zauważono w projekcie ustawy – nie są zawsze uznawane przez urzędy czy podmioty biznesowe. Co więcej, aplikacja mObywatel nie pozwala na załatwianie najprostszych spraw w formie mobilnej, nie ma też opcji płatności za czynności urzędowe czy pełnienia roli profilu zaufanego. Ma się to zmienić.

Projekt ustawy przewiduje nie tylko podniesienie rangi aplikacji, ale i danie możliwości zrzeszeniom czy jednostkom podmiotu terytorialnego tworzenia własnych ewidencji (np. dodanie do aplikacji karty mieszkańca). Co więcej, rodzice będą mieli dostęp do dokumentów swoich pociech (np. legitymacji).

Co z prawem jazdy? Czy nie będę musiał go wozić ze sobą?

Szczerze mówiąc, w tej materii nie zmieni się za dużo. Kierowcy już od jakiegoś czasu nie muszą mieć przy sobie prawa jazdy czy dowodu rejestracyjnego, bowiem podczas kontroli policji dane są i tak sprawdzane w policyjnym systemie. Warto jednak mieć aplikację w razie stłuczki, by wymienić się informacjami z drugim kierowcą.

Ważne: zrównanie cyfrowych dokumentów w aplikacji mObywatel z "plastikiem" nie oznacza, że policja za granicą będzie uznawała prawo jazdy wyświetlane na ekranie smartfona – dalej trzeba będzie ruszać w długie trasy z kompletem dokumentów.

Co więc zyskają kierowcy?

W nowym wydaniu aplikacja pozwoli na wysyłanie do kierowców informacji push o kończącym się ubezpieczeniu OC. Zobaczymy ją nawet wtedy, gdy nie korzystamy z mObywatela na co dzień. Dlaczego to takie ważne?

Wystarczą trzy dni przerwy w trwaniu polisy, a kierowca samochodu osobowego będzie musiał się liczyć z karą w wysokości 1200 zł na poczet Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Luka dłuższa niż 14 dni to już 6020 zł. Można "wpaść" nawet, gdy auto stoi nieużywane – system informatyczny na bieżąco sprawdza ważność polisy.

Choć polisa zazwyczaj przedłuża się automatycznie, nie stanie się tak, gdy np. kupimy samochód z ubezpieczeniem OC należącym do poprzedniego właściciela. To nie jest rzadki przypadek. W 2020 roku prawie 200 tys. kierowców musiało liczyć się ze srogimi karami. Teraz, dzięki aplikacji, będzie można uniknąć wpadki.

Rada Ministrów chce przyjąć projekt ustawy do końca czerwca 2022 roku.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Ma być zmiana w mandatach z fotoradarów. Rząd chce czegoś innego niż RPO
Ma być zmiana w mandatach z fotoradarów. Rząd chce czegoś innego niż RPO
To już jest koniec. Ostatni Ford Focus wyjechał z fabryki
To już jest koniec. Ostatni Ford Focus wyjechał z fabryki
Obowiązek od stycznia. Opłata za stare auto. Miasto ma wyliczenia
Obowiązek od stycznia. Opłata za stare auto. Miasto ma wyliczenia
Wideo: Polski zestaw niemal wylądował na boku. Czesi szybko zatrzymali kierowcę
Wideo: Polski zestaw niemal wylądował na boku. Czesi szybko zatrzymali kierowcę
Utrudnienia na Zakopiance. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość
Utrudnienia na Zakopiance. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość
Najdłuższy odcinek pomiaru prędkości w Polsce. Kamery już są montowane
Najdłuższy odcinek pomiaru prędkości w Polsce. Kamery już są montowane
12 550 zł mandatów i 44 punkty karne. 20-latek zatrzymany w... aucie, którego się spodziewasz
12 550 zł mandatów i 44 punkty karne. 20-latek zatrzymany w... aucie, którego się spodziewasz
Policja ma nowe radiowozy. Wszystkie trafią do jednego województwa
Policja ma nowe radiowozy. Wszystkie trafią do jednego województwa
Polski Fiat 126p zmiażdżył projekty z całego świata. Teraz Delta XS trafi do sklepów
Polski Fiat 126p zmiażdżył projekty z całego świata. Teraz Delta XS trafi do sklepów
Dziś rusza wielka akcja policji. Na celowniku jedna grupa kierowców
Dziś rusza wielka akcja policji. Na celowniku jedna grupa kierowców
Pierwsza jazda: Lamborghini Temerario ma cztery silniki i 920 KM. To trzy auta w jednym
Pierwsza jazda: Lamborghini Temerario ma cztery silniki i 920 KM. To trzy auta w jednym
Spektakularna porażka. Chińczycy nie chcą, żebyś zobaczył to nagranie
Spektakularna porażka. Chińczycy nie chcą, żebyś zobaczył to nagranie