Nowe modele Jeepa. Przed nami jeszcze mniejszy Renegade i hybrydy
Konferencja prasowa Fiat Chrysler Automobiles pokazała nam czego możemy spodziewać się w nadchodzących latach. Legendarny Jeep okazuje się jednym z najważniejszych elementów układanki. W planach jest mniejszy model i gruntowna elektryfikacja.
01.06.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:43
Nie wiemy, co jest najbardziej zaskakujące w planach dotyczących Jeepa. Z jednej strony w ramach tej słynnej marki doczekamy się auta jeszcze mniejszego niż otwierający gamę Renegade. "Baby Jeep" może liczyć na sukces nie tylko w Europie, ale i w Ameryce Południowej. Ten ruch był brany pod uwagę od kilku lat. Zdziwić może też kwestia hybryd i elektryfikacji. Prezes Jeepa, Mike Manley, potwierdził, że do 2022 roku zobaczymy 10 modeli z układami plug-in oraz 4 całkowicie elektryczne samochody.
Wszystko po to, by Jeep mógł przejąć 20 proc. światowego rynku samochodów typu "utility". Manley potwierdził również uruchomienie produkcji pick-upa na bazie Wranglera. O tym samochodzie spekulowano niemalże od początku tego stulecia. Zgodnie ze światowymi trendami Jeepy mają być większe – Grand Cherokee doczeka się trzeciego rzędu siedzeń, a w gamie pojawi się jeszcze droższa, flagowa terenówka. Mowa oczywiście o modelu Grand Wagoneer.
Finalnie, zgodnie z polityką Fiat Chrysler Automobiles, Jeep będzie powoli wycofywał się z silników wysokoprężnych w samochodach osobowych trafiających na rynek Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki. Akcja ma zakończyć się w 2022 roku. Wtedy też Jeepy mają osiągnąć 3 poziom autonomii.