Nowa Kia Sportage po liftingu wyceniona. Jest droższa o 4 tys. zł, ale możesz ją kupić taniej
Kia Sportage po niedużym liftingu mocno podrożała w stosunku do modelu ubiegłorocznego. Przy okazji zwiększono liczbę wersji napędowych o jedną, ale zmiany są znacznie większe.
20.07.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:49
Dotychczasowy model miał w ofercie cztery wersje benzynowe oraz pięć diesli. Odświeżona Kia Sportage jest dostępna w sześciu wersjach wysokoprężnych, a w praktyce całkowicie zamieniono mniejszego diesla 1.7 CRDi na nową jednostkę z układem 48 V o pojemności 1,6 l.
Nowy silnik jest nieznacznie słabszy od poprzednika, ale teraz oferowany zarówno z napędem na dwa, jak i na cztery koła. Dostępne są niemal wszystkie możliwe kombinacje przeniesienia napędu dla odmiany 136-konnej. Dopłata do dwusprzęgłowego automatu to 7 tys. zł. Za napęd na cztery koła trzeba wydać dodatkowo 8 tys. zł. Tylko bazowy o mocy 115 KM jest wciąż oferowany jedynie z napędem 2WD i manualną skrzynią biegów.
Mocniejszy diesel 2.0 CRDi ma tę samą moc co poprzednio – 185 KM – ale jest teraz łączony z 8-biegowym automatem nowej generacji, za którego trzeba dopłacić 7 tys. zł.
Nowa Kia Sportage kosztuje więcej, ale może być tańsza
Gama jednostek benzynowych zupełnie się nie zmieniła. Bazę stanowi wolnossąca 1.6 GDI o mocy 132 KM. Za takie auto teraz trzeba zapłacić 79 990 zł. Warto podkreślić, że wersja podstawowa S ma na pokładzie system multimedialny z ekranem 7-calowym i kamerą cofania, klimatyzację, elektryczne szyby i lusterka, aluminiowe obręcze czy alarm. W praktyce jest więc droższa, ale też lepiej wyposażona.
Turbodoładowana odmiana 166-konna (1.6 T-GDI) występuje z manualną skrzynią biegów i napędem na dwa lub cztery koła, a także z automatem. Tu mamy dobrą informację.
Wcześniej Kia Sportage 1.6 T-GDI była oferowana od specyfikacji L, zatem kosztowała od 102 990 zł. Nowy model jest dostępny już od poziomu M, zatem cena tej wersji silnikowej spadła do 94 490 zł. Za kwotę 102 490 zł można już kupić auto z napędem na cztery koła.
Z kolei zła informacja jest taka, że zupełnie odwrotnie zrobiono w przypadku Sportage 2.0 CRDI. Wcześniej ten silnik był dostępny od specyfikacji L i od ceny 122 990 zł. Teraz będzie zarezerwowany wyłącznie dla GT Line, dostępny od 144 490 zł. Zatem 2-litrowa kia podrożała aż o 21 500 zł!
Podobnie jak nową Kię Ceeda, tak również model Sportage będzie można kupić w pośredniej wersji Business Line. Jest to dodatkowy pakiet wyposażenia do specyfikacji L, zawierający oświetlenie diodowe, wykończenie wnętrza skórą ekologiczną i lepszą tapicerką, a także ozdobne listwy zewnętrzne. Pakiet ten kosztuje 4 tys. zł.