Niemcy mówią "dość"! Chcą cofnąć zakaz rejestracji spalinówek
11.12.2023 19:40, aktual.: 11.12.2023 20:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przyszłoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego mogą być kluczowe dla przyszłości samochodów spalinowych w UE. Przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej wprost ogłosił, że w razie zwycięstwa będzie chciał cofnąć zakaz rejestracji spalinówek.
Według obecnie przyjętych rozporządzeń, od 2035 r. w Unii Europejskiej nie będzie można rejestrować nowych samochodów spalinowych. Wiąże się to oczywiście bezpośrednio z faktycznym zakazem sprzedaży takich aut. Do tej pory wydawało się, że odrzucenie tego planu nie jest możliwe. Niewykluczone jednak, że w tej sprawie może szykować się wolta.
Wszystko z uwagi na słowa Manfreda Webera, który jest przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej. Jest to obecnie największa siła w Parlamencie Europejskim — na 751 miejsc europosłowie EPL posiadają 182 mandatów. Najwięcej członków w tej partii posiadają Niemcy (29), Polska (17) oraz Rumunia (14).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podaje Interia.pl, Weber jest przeciwny zakazowi rejestracji samochodów spalinowych, który ma wejść już za lekko ponad 11 lat. Jako przedstawiciel Wolnej Partii Demokratycznej (FDP), która wchodzi w skład rządzącej w Niemczech koalicji, obiecał on, że jeśli EPL zdobędzie większość w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca 2024 r., będzie dążyć do zniesienia zakazu.
— Jeśli mojej grupie uda się uzyskać większość po wyborach europejskich, cofniemy zakaz dotyczący silników spalinowych przyjęty przez Parlament Europejski w tym okresie legislacyjnym — mówił w wywiadzie dla "Mediengruppe Bayern" Manfred Weber.
Szansą na zmiany będzie rok 2026, na który przewidziano przegląd planów budzącego kontrowersje rozporządzenia. Wtedy to możliwe będzie ewentualnie cofnięcie wprowadzenia zakazu.
Już teraz możemy mówić o zmianie w retoryce. Chociaż nie zostało to jeszcze uchwalone, z zakazu mają zostać wyłączone samochody spalinowe zasilane paliwami syntetycznymi. Pokazuje to, jak dynamiczna jest sytuacja związana z rozporządzeniem. Jedyne, co możemy więc obecnie zrobić, to czekać na dalszy rozwój wypadków.