Nie widać policji, a mandat i tak dostaniesz. Funkcjonariusze przypominają o jednej rzeczy

Wielu kierowców, nie widząc w okolicy policji, traktuje po macoszemu przepisy ruchu drogowego. Tymczasem w okolicy wcale nie musi być obecny patrol, byśmy dostali mandat za wykroczenie, o czym przypominają gorzowscy funkcjonariusze, którzy wspomagają się kamerami monitoringu.

Przepisów należy przestrzegać nie tylko wtedy, kiedy w okolicy jest policjaPrzepisów należy przestrzegać nie tylko wtedy, kiedy w okolicy jest policja
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe/Policja Gorzów Wielkopolski
Filip Buliński

Policjanci chwytają się coraz większej liczby metod, by wyłapywać kierowców nieprzestrzegających przepisów. Obok radiowozów, ręcznych mierników prędkości czy stacjonarnych radarów, coraz chętniej wykorzystują także drony czy kamery monitoringu.

O ostatnim rozwiązaniu ostatnio przypomnieli funkcjonariusze z Gorzowa Wielkopolskiego. To bardzo wygodne, ponieważ policjant może obserwować wiele newralgicznych miejsc na raz, nie ruszając się sprzed monitora.

Tu policjanci zwracają szczególną uwagę na bezpieczeństwo pieszych na przejściach. W razie nieprawidłowości dyżurny może o całej sytuacji poinformować okoliczny patrol, który zatrzyma i ukarze kierowcę. Nagrany materiał może także stanowić dowód w sprawie.

Skuteczność tej metody w walce z piratami drogowymi może potwierdzić przykład ze Słupska. W ciągu dwóch dni wystawiono tam 40 mandatów tylko na podstawie zapisu z kamer.

Funkcjonariusze przypominają, że pieszy wchodzący na przejście ma pierwszeństwo przed pojazdem. Kierowcom, którzy nie przestrzegają tego przepisu, grozi mandat w wysokości 1500 zł. Jednocześnie policja apeluje, że przechodzący także muszą zachować ostrożność i nie mogą oni wchodzić bezpośrednio przed jadący pojazd. Tym samym zwracają uwagę, by zarówno kierowca, jak i pieszy zachowali rozsądek przy przejściach i zawsze się rozglądali.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Nowy, elektryczny Mercedes GLC - niech stanie się światłość!
Nowy, elektryczny Mercedes GLC - niech stanie się światłość!
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy