Oto najszybsza škoda w historii. Właśnie dostała drugie życie

19 sierpnia 2011 roku Škoda pobiła rekord prędkości samochodów produkcyjnych na piaskach słonego jeziora Bonneville. Po 10 latach Czesi wracają do tego wydarzenia, przypominając jego główną bohaterkę, która niedawno została w pełni odrestaurowana.

To najszybsza Škoda Octavia RS na świecie.
To najszybsza Škoda Octavia RS na świecie.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Škoda
Aleksander Ruciński

19.08.2021 | aktual.: 14.03.2023 15:28

366 km/h - taką prędkość osiągnęła zmodyfikowana Octavia RS podczas udanej próby bicia rekordu na słonym jeziorze Bonneville. To imponujący wyczyn, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę, że dokonano go liftbackiem, który bardziej niż z oszałamiającymi osiągami kojarzy się z emerytami i taksówkarzami.

Oczywiście mowa wyłącznie o nadwoziu, gdyż technicznie auto mocno różni się od serii. Pod maską znajdziemy 2-litrowy silnik TSI, który świetnie znosi tuning. W tym przypadku Škoda postawiła na dużą turbosprężarkę Garretta, system wtrysku wody, większy intercooler oraz oczywiście odpowiednie oprogramowanie ECU. Wynik? Około 600 KM mocy i zdolność do osiągania naprawdę wysokich prędkości.

Oczywiście nie byłoby to możliwe bez odpowiedniej skrzyni biegów - w tym przypadku zapożyczonej z Superba GreenLine i wyposażonej w dłuższe przełożenia. Wykorzystano tu również dyferencjał o ograniczonym uślizgu, a prześwit zmalał aż o 80 mm. Kluczowe okazały się też opony Goodyear Eagle Dragway zdolne wytrzymać jazdę z taką prędkością.

Škoda Octavia vRS speed record run at Bonneville (2011)

W efekcie Octavia RS okazała się szybsza od większości dostępnych wówczas supersamochodów, a osiągnięta prędkość imponuje po dziś dzień. To jeden z najbardziej imponujących wyczynów w historii marki. Nic dziwnego, że producent postanowił uczcić 10-lecie tego wydarzenia, doprowadzając rekordowy egzemplarz do idealnego stanu. Teraz auto zapewne trafi do muzeum marki.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/6]
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)