Teksańska masakra V8. Hennessey przygotował nowy silnik dla Venom F5
Od lat między Bugatti, Koenigseggiem i Hennessey trwa wojna o tytuł najszybszego samochodu produkcyjnego na świecie. Niedawno świat obiegła informacja o rekordzie bliskim 500 km/h osiągniętym przez model pierwszej z wymienionych marek. Hennessey Performance już się zbroi.
04.10.2019 | aktual.: 22.03.2023 17:52
Ukończenie samochodu który ma pokonać zmodyfikowanego do bicia rekordu prędkości bugatti chirona jest już blisko. Teksański Hennessey Performance zaprezentował oficjalnie silnik, jaki będzie napędzał ich najnowszy model Venom F5 i nadał mu bardzo obiecującą nazwę – Fury (z ang. "szał"). Patrząc na jego możliwości i osiągi, jest faktycznie szalony.
Już sam proces powstawania silnika jest ekscytujący. Wszyscy spodziewali się ponad 7, a nawet 8-litrowej jednostki. Hennessey pracował jednak nad podwójnie doładowanym silnikiem o pojemności 6,6 litra. Czy możemy tu mówić o downsizingu w amerykańskim stylu? Motor bazuje na starym dobrym V8 z rodziny LS od General Motors. Inżynierowie musieli pokazać, na co ich stać, dlatego poczynili następujące zmiany:
- Modyfikacja bloku silnikowego
- Lżejszy wał korbowy, korbowody, tłoki
- Tytanowe elementy układu dolotowego (w tym osłona wydrukowana na drukarce 3D)
- Tytanowy układ wydechowy
- Nietypowa konstrukcja międzystopniowej chłodnicy powietrza doładowującego (między kolektorem dolotowym a głowicą)
1817 HP Venom F5 Engine Named "FURY" Dyno Testing
Dzięki tym modyfikacjom z 6,6-litrowej jednostki udało się wykrzesać aż 1842 KM. To o 342 więcej niż oferuje konkurencyjny Chiron! Maksymalny moment obrotowy równy 1617 Nm dostępny jest już od 2000 obr/min, a wskazówka obrotomierza kończy swój bieg przy 8200 obr/min. Producent deklaruje, ze Venom F5 będzie ważył 1360 kg (635 kg mniej niż Chiron) i tym samym będzie samochodem o najwyższym stosunku mocy do masy na rynku – 1354,4 KM/tonę. Hennessey Performance planuje nie tylko pobić rekord należący do Bugatti, ale też przekroczyć magiczną granicę 500 km/h.
Kiedy odbędzie się próba bicia rekordu? Na to będziemy musieli pewnie jeszcze trochę poczekać, ale pierwsze jazdy testowe odbędą się jeszcze w 2019 roku.