Mercedes Klasy S - dynamiczny arystokrata [aktualizacja]
Podczas gdy oczy wszystkich w świecie motoryzacji skupione są na targach motoryzacyjnych w Genewie, Mercedes rozpoczął kolejne testy nowej wersji flagowej niemieckiej limuzyny, czyli Klasy S. Auto zostało przyłapane przez fotografów w mroźnej scenerii, tym razem z mniejszą ilością folii maskującej.
13.03.2012 | aktual.: 12.10.2022 13:07
Podczas gdy oczy wszystkich w świecie motoryzacji skupione są na targach motoryzacyjnych w Genewie, Mercedes rozpoczął kolejne testy nowej wersji flagowej niemieckiej limuzyny, czyli Klasy S. Auto zostało przyłapane przez fotografów w mroźnej scenerii, tym razem z mniejszą ilością folii maskującej.
Mercedes Klasy S generacji W221 zadebiutował na rynku w 2005 roku i był wariacją inżynierów ze Stuttgartu na temat tego, co powinno znajdować się na wyposażeniu nowoczesnej, dużej luksusowej limuzyny. Jednak przez te 7 lat Audi oraz BMW zaprezentowały nowe odsłony A8 oraz Serii 7, odrobinę wyprzedzając Mercedesa.
S Klasa W222, bo tak może zostać nazwany ten model, zadebiutuje na rynku w 2013 lub 2014 roku i na pewno zostanie wyposażona w te gadżety, które zaprezentowali rywale z Monachium oraz Ingolstadt, plus coś ekstra. Wielofunkcyjny pad, nawigacja ze zdjęciami satelitarnymi, jeszcze więcej diod LED oraz nowocześniejsze jednostki napędowe.
W zakresie stylistyki auto będzie stosunkowo blisko obecnej S Klasy, której ceny w polskich salonach rozpoczynają się od 344 000 zł. Przód będzie miał jednak bardziej dynamiczny kształt. Reflektory i grill zamiast podkreślać statyczną i bardziej masywną linię pasa przedniego, będą odwoływały się do powietrza opływającego nadwozie (kończą się one w górnej części nadkoli). Z tyłu natomiast pojawią się światła bliższe obecnemu CL niż Klasie S. Dzięki temu auto może nabrać elegancji oraz więcej dynamiki. Bardzo ciekawie prezentują się wybrzuszenia przedniego zderzaka, które także podkreślają dynamiczny charakter arystokraty.
Pod maską luksusowej limuzyny zagoszczą ulepszone wersje obecnych jednostek, w tym także 4-cylindrowego diesla. Ciekawe, czy Mercedes zdecyduje się też na wprowadzenie 4-cylindrowego silnika benzynowego, czy pozostanie w gamie V6, V8 i V12 oraz hybrydy połączonej z V6. Nie zabraknie oczywiście usportowionych wersji przygotowanych przez AMG. Ciekawe czy prodieslowska polityka po raz kolejny da o sobie znać i czy jednostki wysokoprężne będą tańsze od benzynowych.
Na rynku pojawi się także przedłużona wersja oznaczona literką L oraz coupé, które wcześniej sprzedawane było jako CL. Wcześniej spekulowano o wersjach otwartych zarówno coupé, jak i limuzyny. Te spekulacje nie zostały jeszcze potwierdzone ani zdementowane przez Mercedesa. Bardzo ciekawe jest też to, co Niemcy zrobią z subbrandem Pullman, który najprawdopodobniej zastąpi Maybacha.
[aktualizacja 13 marca]
W Internecie pojawiły się nowe zdjęcia prezentujące Mercedesa Klasy S podczas testów.
Źródło: Carscoop