Mercedes i Aston Martin nawiążą bliską współpracę?
Na początku listopada okazało się, że obecny właściciel większości udziałów marki Aston Martin, Investment Dar, chce się ich jak najszybciej pozbyć. Wtedy mówiono bardzo dużo o Toyocie, teraz pojawiły się wieści dotyczące Mahindra & Mahindra oraz konsorcjum, które ma zaproponować marce bliską współpracę z Mercedesem.
27.11.2012 | aktual.: 12.10.2022 17:12
Na początku listopada okazało się, że obecny właściciel większości udziałów marki Aston Martin, Investment Dar, chce się ich jak najszybciej pozbyć. Wtedy mówiono bardzo dużo o Toyocie, teraz pojawiły się wieści dotyczące Mahindra & Mahindra oraz konsorcjum, które ma zaproponować marce bliską współpracę z Mercedesem.
Investment Dar, który od 2007 roku jest właścicielem 64% udziałów Astona Martina, wycenił je na 800 mln dol. Oczywiste jest jednak, że przy tak dużej transakcji istnieje możliwość negocjacji, a więc każdy z potencjalnych inwestorów składa swoją ofertę.
Według Financial Times na polu walki pozostały dwie spółki: indyjski producent traktorów Mahindra & Mahindra, który podobno zaproponował najwyższą ofertę, oraz fundusz inwestycyjny InvestIndustrial oferujący 400 mln dol.
Mahindra & Mahindra wcześniej składała oferty kupna Jaguara i Land Rovera czy Saaba, finalnie jednak firma stała się właścicielem SsangYonga. Producent traktorów chce wejść na nowe rynki, w czym podobno mógłby pomóc mu Aston Martin, zwiększając wiarygodność marki.
Z drugiej strony jest InvestIndustrial, który pomimo gorszej oferty z finansowego punktu widzenia mógłby zaproponować Astonowi coś zupełnie nowego. Tak niewielkie marki potrzebują technologicznego wsparcia dużych koncernów i właśnie to chce zaproponować europejski fundusz inwestycyjny. Mowa o technologicznej wymianie z Mercedesem, nie wiadomo jednak na jakich zasadach.
Jakkolwiek by patrzeć, gdyby Aston Martin odciął się wreszcie od pozostałości po Fordzie i rozpoczął współpracę z Mercedesem lub bezpośrednio z AMG, wyszłoby to tej brytyjskiej marce na dobre. Swoją drogą ciekawe, czy Mercedes nie chciałby później odkupić Astona od InvestIndustrial.
Źródło: Carscoop