Mercedes-AMG G63 Inkas. Opancerzony dom na kołach za ponad 4 mln zł

Gelandewagen w najmocniejszej odmianie AMG już w serii jest dość drogim i wyjątkowym pojazdem. Brakuje w nim jednak opancerzenia i miejsca np. na telewizor 4K. Rozwiązaniem tych problemów może być propozycja kanadyjskiej firmy Inkas.

Ponad 6 metrów długości. Widać to już na pierwszy rzut oka.Ponad 6 metrów długości. Widać to już na pierwszy rzut oka.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Prezentowane wydanie Klasy G robi wrażenie. Potwór na kołach mierzy 6186 mm długości, 2055 mm szerokości i 1951 mm wysokości. Dzięki takim wymiarom, w kabinie znalazło się miejsce na obszerne fotele z masażem, bar z chłodziarką, telewizor 4K z Apple TV i rozbudowany system audio, który jakością dźwięku, dorównuje najlepszym salom kinowym.

Jeśli to nie robi na was wrażenia, warto wspomnieć także o specjalnym oświetleniu, które imituje światło słoneczne w celu zminimalizowania zmęczenia pasażerów. Ci z kolei siedzą na tapicerce wykonanej z połączenia najlepszej skóry i alcantary. Bezpieczni jak nigdzie indziej, ponieważ nadwozie G63 AMG zostało wzmocnione przez specjalistów z Inkas do tego stopnia, że wytrzyma ostrzał z niemal każdej popularnej broni. Dotyczy to zarówno blach, jak i szyb.

Wnętrze jest jeszcze bardziej okazałe niż nadwozie.
Wnętrze jest jeszcze bardziej okazałe niż nadwozie. © mat.prasowe

Mało? Dodajcie do tego pełny monitoring sytuacji wokół pojazdu z podczerwienią i termowizją, który rejestruje nagrania następnie przesyłane w bezpieczne miejsce w chmurze. Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, że auto jest stale połączone z siecią, co przyda się też w przypadku korzystania z licznych multimediów, jakie znajdziemy w kabinie.

Szkoda, że twórcy nie pochwalili się osiągami przedłużonej i opancerzonej wersji. Można się jednak domyślać, że dodatkowa masa nie wpłynęła pozytywnie na sprint do setki czy zachowanie auta na drodze. Tutaj jednak, ważniejsze od osiągów jest bezpieczeństwo przewożonych VIP-ów. Muszą oni tylko dysponować odpowiednio grubym portfelem. Kanadyjska firma wycenia bowiem swój produkt na 1,2 mln dol., co stanowi równowartość 4,4 mln zł.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/13] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: Toyota Urban Cruiser – rachunek zysków i strat
Pierwsza jazda: Toyota Urban Cruiser – rachunek zysków i strat
Prezes koncernu alarmuje. Dosadny apel do władz UE
Prezes koncernu alarmuje. Dosadny apel do władz UE
Na stacjach coraz lepiej. Mamy nowe prognozy
Na stacjach coraz lepiej. Mamy nowe prognozy
Porsche pod wrażeniem tempa rozwoju chińskich marek
Porsche pod wrażeniem tempa rozwoju chińskich marek
Nowy odcinek S7 jeszcze w tym roku. GDDKiA szykuje świąteczny prezent
Nowy odcinek S7 jeszcze w tym roku. GDDKiA szykuje świąteczny prezent
5-letnie opóźnienie zakazu dla spalinówek jest możliwe. Dobra wiadomość? Niekoniecznie [Opinia]
5-letnie opóźnienie zakazu dla spalinówek jest możliwe. Dobra wiadomość? Niekoniecznie [Opinia]
Test: Volkswagen Caravelle PanAmericana - przygodowy autobus w dieslu
Test: Volkswagen Caravelle PanAmericana - przygodowy autobus w dieslu
Test długodystansowy: Mazda CX-60 jako wóz techniczny w Alpach
Test długodystansowy: Mazda CX-60 jako wóz techniczny w Alpach
Mercedes-Benz Tomorrow XX - Niemcy mają plan na tańsze naprawy i mniejszą emisję CO2
Mercedes-Benz Tomorrow XX - Niemcy mają plan na tańsze naprawy i mniejszą emisję CO2
291 tys. niesprawnych aut. Wiemy, czemu najczęściej oblewają przegląd
291 tys. niesprawnych aut. Wiemy, czemu najczęściej oblewają przegląd
Rozbili kolejne nowości. Pięć gwiazdek nie dla każdego
Rozbili kolejne nowości. Pięć gwiazdek nie dla każdego
Złodzieje mają żniwa. Te rzeczy powinny wzbudzić twoją czujność
Złodzieje mają żniwa. Te rzeczy powinny wzbudzić twoją czujność
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥