Masz to w Polsce?! Czyli ruchome parkingi w Chinach!
Jak to mawiają, potrzeba matką wynalazku. I bezczelności (w tym przypadku). Znalezienie miejsca parkingowego graniczy nieraz z cudem! Jednak w kraju tak szybko rozwijającym się, tęgie głowy znajdują na to sposoby. Bardzo kontrowersyjne...
11.06.2010 | aktual.: 02.10.2022 20:52
W największych miastach świata, zresztą Polski również to się tyczy, udanie się do centrum i zaparkowanie tam samochodu nie należy do najprostszych rzeczy pod słońcem. Jeździsz, łypiesz okiem, szukasz i szukasz. I nic! Kolejna runda wokół tych samych ulic i... na miejsce na które czatowałeś od 10 minut wjeżdża Tobie ktoś inny.
Też to znacie? Właśnie znalazłem rozwiązanie. Może nie jest w pełni legalne, OK., w ogóle nie jest legalne, ale stanowi doskonałe rozwiązanie w przypadku gdy nie macie skrupułów i nie obawiacie się policji.
Zobaczcie sami:
Potrzebne rzeczy:
- jedna duża (bądź dwie małe) płachty, najlepiej w kolorze asfaltu, bądź przezroczyste z namalowanymi liniami miejsca parkingowego.
- jedna imitacja znaku D-18 (zdejmowalna)
Ps. Pytanie tylko, czy to realna sytuacja, czy spot wirusowy?
Źródło: Autoblog