Maserati MC20 i MC12 z wizytą w Polsce. W grudniu będzie je można zobaczyć w Katowicach

Maserati MC20 i MC12 z wizytą w Polsce. W grudniu będzie je można zobaczyć w Katowicach

Maserati MC12 (2004) i MC20 (2020) (fot. Maserati)
Maserati MC12 (2004) i MC20 (2020) (fot. Maserati)
Mateusz Żuchowski
17.11.2020 09:10, aktualizacja: 16.03.2023 15:34

Nowe superauto od Maserati jest jedną z najbardziej wyczekiwanych premier najbliższych miesięcy. W dniach 13-15 grudnia będzie je można zobaczyć w salonie Maserati Pietrzak w Katowicach. Na dodatek będzie miał wyjątkowe towarzystwo: swojego protoplastę, czyli najszybszy model w historii marki, Maserati MC12.

Maserati MC20 to spektakularna zapowiedź nowego rozdania dla tej kultowej włoskiej marki. W najbliższych miesiącach szykuje ona na polskim rynku szereg ważnych nowości. Wśród nich będą ekstremalne wersje Trofeo sedanów Quattroporte i Ghibli oraz hybrydowa wersja tego drugiego (już nimi jeździliśmy – zobacz nasz test Quattroporte Trofeo).

W planie Maserati nie zabraknie również rasowych coupe. Już w najbliższych tygodniach powróci słynny model Granturismo w nowym wydaniu. Flagowym modelem marki będzie jednak MC20: prawdziwe superauto z centralnie umiejscowionym silnikiem V6 o mocy 630 KM.

Maserati MC20 (2020) (fot. Maserati)
Maserati MC20 (2020) (fot. Maserati)

Choć premiera odbędzie się w formie statycznej i nie będzie można przekonać się o imponujących osiągach zapowiadanych przez producenta (2,9 s do 100 km/h, prędkość maksymalna ponad 325 km/h), to będzie stanowiła ona doskonałą okazję do przekonania się, skąd model ten czerpał swoje wzorce.

A te brał z najbardziej niezwykłego modelu w historii marki: MC12. W latach 2004–2005 zbudowano zaledwie 62 egzemplarze tego auta (50 wersji drogowej i 12 wersji torowej). Do dziś pozostaje ono najszybszym i najdroższym Maserati w historii.

Maserati MC12 (2004) (fot. Maserati)
Maserati MC12 (2004) (fot. Maserati)

MC20 jest już jednak nieprzyzwoicie blisko: z wielkim poprzednikiem zrównał się pod względem mocy (choć tam generowana jest ona przez wolnossące V12) i prędkości maksymalnej. Obydwa modele wsparte są na ramach z włókna węglowego i obydwa mają budować swoją pozycję również na torach wyścigowych. MC12 już udowodniło tam swoją wartość przez 32 finisze z wejściem na podium w serii FIA GT, MC20 dopiero rozpocznie swój program wyścigowy.

Te i inne analogie pomiędzy fascynującymi samochodami będzie można zobaczyć już w dniach 13-15 grudnia w salonie Maserati Pietrzak w Katowicach. Ze względu na obostrzenia sanitarne spotkania z samochodami będą możliwe wyłącznie po wcześniejszym umówieniu terminu z pracownikami salonu. Organizatorzy zapewniają niemniej, że dzięki 3-dniowej formie jest to największa premiera Maserati w całej Europie Środkowo-Wschodniej.

Maserati Ghibli Fuoriserie (2020) (fot. Maserati)
Maserati Ghibli Fuoriserie (2020) (fot. Maserati)

Obok modeli MC12 i MC20 w salonie pojawi się również zbudowane w jednym egzemplarzu Ghibli Fuoriserie z nadwoziem ze szczotkowanego aluminium, które przygotowało włoskie studio Garage Italia Customs. Model ten wyznacza nowy styl indywidualizacji, którym marka chce przyciągnąć do siebie szerszą grupę klientów.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)