Mapy Google zyskały kolejną funkcję. Nowy system ostrzeżeń

Google sukcesywnie rozwija swoje mapy tak, by były one jeszcze bardziej przyjazne kierowcom. Kilka miesięcy temu pojawiła się m.in. możliwość zgłaszania kontroli drogowej, czy wystąpienia zatoru na drodze. Teraz do systemu powiadomień dołączają kolejne funkcje.

Google Maps zyskało nowe funkcjonalności szczególnie przydatne dla kierowcówGoogle Maps zyskało nowe funkcjonalności szczególnie przydatne dla kierowców
Źródło zdjęć: © (FOT. TOMASZ JASTRZEBOWSKI/REPORTER/EAST NEWS)
Aleksander Ruciński

Google Maps to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych aplikacji nawigacyjnych na świecie. Do niedawna jednak nie była ona tak przyjazna kierowcom, jak np. popularny w Polsce Yanosik. Głównie dlatego, że nie umożliwiała dodawania powiadomień o zagrożeniach czyhających na drodze, które byłyby widoczne dla innych użytkowników.

Od kilku miesięcy Google stara się jednak sukcesywnie usprawniać aplikację Maps na tym polu. Najpierw zyskaliśmy możliwość powiadamiania o kontroli drogowej. Potem system zgłoszeń został uzupełniony o informację dotyczącą zatorów, wypadków czy robót drogowych. Teraz czas na kolejne udogodnienia takie jak zgłoszenie zamknięcia pasa, niesprawnego pojazdu, czy obiektu na drodze. Jeśli macie najnowszą wersję aplikacji, interfejs zgłoszeń powinien wyglądać tak jak na poniższym zrzucie:

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© fot. zrzut ekranu z aplikacji Google Maps

Jak widać, lista opcji jest już całkiem bogata. Obejmuje aż siedem pozycji, za pomocą których możemy na bieżąco informować innych kierowców o zagrożeniach na trasie. Pozostaje liczyć, że użytkownicy będą z nich korzystać, gdyż to właśnie liczba osób korzystających ze zgłoszeń, a co za tym idzie - także ich częstotliwość, stanowi o sile popularnej w Polsce aplikacji Yanosik.

Google ma coraz więcej narzędzi, by stanowić dla niej pełnoprawną alternatywę. Potrzeba jednak czasu, by kierowcy korzystający z aplikacji Maps przyzwyczaili się do korzystania z systemu zgłoszeń i przyczynili się do jego popularyzacji.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Przewody do ładowania elektryków jak złoto. Policja mówi o trendzie
Przewody do ładowania elektryków jak złoto. Policja mówi o trendzie
Prawdziwa plaga w Polsce. Takich kierowców są tysiące
Prawdziwa plaga w Polsce. Takich kierowców są tysiące
Mazda wygrywa w sądzie z Krajową Informacją Skarbową. Hybrydy z niższą akcyzą
Mazda wygrywa w sądzie z Krajową Informacją Skarbową. Hybrydy z niższą akcyzą
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Eksperci o sytuacji na stacjach. Wiemy, jak będzie pod koniec miesiąca
Eksperci o sytuacji na stacjach. Wiemy, jak będzie pod koniec miesiąca
Kultowa Škoda 1000 MBX powraca jako koncept
Kultowa Škoda 1000 MBX powraca jako koncept
Wideo: Zgubił koło na przejeździe kolejowym. Niewiele zabrakło do tragedii
Wideo: Zgubił koło na przejeździe kolejowym. Niewiele zabrakło do tragedii
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza