Ma 800-konne V8 i ostry, różowy kolor. Karolina Pilarczyk pokazała swój nowy wóz

Samochód miał swoją premierę w Warszawie, podczas konferencji, na której polska drifterka ogłosiła plany na rok 2018. Najważniejszym z nich będzie utrzymanie tytułu "Queen of Europe".

O samochodzie nie dowiedzieliśmy się zbyt wiele, ale prawdopodobnie Karolina zdradzi szczegóły już wkrótce.O samochodzie nie dowiedzieliśmy się zbyt wiele, ale prawdopodobnie Karolina zdradzi szczegóły już wkrótce.
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Michał Zieliński

1 października 2017 roku na podium zawodów w driftingu "Queen of Europe" po raz drugi stanęła Polka – Karolina Pilarczyk. Nie były to jedyne wyścigi, w których startowała – King of Europe Pro Series, Drift Competition of Ukraine, a także polskie Drift Open, Drift Open Kryterium Asów i Drift Masters GP) ale to właśnie tym tytułem najbardziej chwali się Pilarczyk. – Jestem oficjalnie najlepszą kobietą driftującą w Europie – mówiła podsumowując rok 2017 w warszawskim klubie Hulakula.

Poza ściganiem się, była również zaangażowana w wiele inicjatyw społecznych. Wspierała takie akcje jak Szlachetna Paczka, Fundacja Spełnionych Marzeń, Kocham. Szanuję, Fundacja AST, czy "Zerwijmy łańcuchy". Brała również udział w targach w Polsce i za granicą. Wszystko wskazuje na to, że kolejny rok nie będzie mniej intensywny.

Miniaturowa wersja nowego driftowozu w rękach Karoliny Pilarczyk.
Miniaturowa wersja nowego driftowozu w rękach Karoliny Pilarczyk. © Fot. Michał Zieliński

– W najbliższy poniedziałek wspólnie z Karoliną lecimy na zaproszenie do Abu Dhabi – zaczyna szef zespołu Karoliny – będziemy testować najpotężniejsze samochody, oczywiście bokiem. Wracamy i od razu startujemy w King of Europe – kontynuuje. Poza tym oczywiście start w Drift Open oraz w Drift Open Kryterium Asów, jak i cel najwyższy, czyli obrona tytułu "Queen of Europe". W tym zdecydowanie pomoże nowa maszyna Karoliny, czyli różowy potwór z 6,2-litrowym silnikiem V8 i mocy około 800 KM.

Drifterka nie rezygnuje przy tym ze swojej społecznej misji. W 2018 roku będzie kontynuować współpracę z fundacjami, z którymi działała rok wcześniej, a podczas prezentacji swoje podziękowania złożył wójt gminy Jedlińsk. Karolina udzieliła swojego wizerunku do Jadar Family Drift 4, motopikniku organizowanego podczas wakacji.

Impreza przyciągnęła sporo osób, z których każdy chciał zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z Queen of Europe. Dodatkową atrakcją była możliwość przetestowania jej nowego samochodu – a dokładnie jego miniaturowej, zdalnie sterowanej wersji.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.