Kukiz’15 nie chce akcyzy na samochody

Wbrew pozorom, nie chodzi o nowe propozycje rządu, które z końcem minionego roku przeraziły wielu Polaków. Klub Kukiz’15 w ogóle chce zlikwidować akcyzę na samochody.

Obraz
Marcin Łobodziński

Klub Kukiz’15 przygotował projekt ustawy całkowicie znoszący akcyzę na samochody w Polsce. Unia Europejska nie nakazuje tego podatku. Więcej! W żadnym kraju UE go nie ma. Jest obowiązkowy tylko dla takich produktów, jak alkohol, papierosy i prąd. Jednym z uzasadnień tego projektu jest stwierdzenie przedstawicieli klubu, że podatek jest niewspółmierny do panujących w naszym kraju uwarunkowań społeczno-gospodarczych.

Jak słusznie zauważają autorzy projektu, jedynym celem opodatkowania w ten sposób samochodów jest zasilenie budżetu państwa. Tymczasem rząd planuje wprowadzić nowe stawki uzależnione m.in. od wieku auta i pojemności jego silnika. Wspomina się także o czystości spalin. Ma to doprowadzić do zwiększenia popytu na nowe auta i zniechęcić do zakupu starych. Natomiast klub Kukiza ma prostsze i bardziej oczywiste rozwiązanie – znieśmy akcyzę całkowicie, a z salonów wyjedzie więcej nowych aut za sprawą generalnie niższych cen pojazdów nowych.

Poseł Krzysztof Sitarski jest tego samego zdania, ale dodaje też, że likwidacja akcyzy zlikwiduje jednocześnie nieporozumienia na linii obywatel-fiskus. Obecny podatek akcyzowy prowadzi do licznych przekrętów, m.in. zaniżania wartości pojazdu. Można się spodziewać, że jakiej formy nie przygotowałby rząd, zawsze znajdzie się sposób na oszukanie skarbówki. Akcyza powoduje również, że najdroższe auta rejestruje się za granicą, gdzie tego podatku nie ma. Właśnie dlatego na polskich drogach można spotkać tak wiele ferrari, lamborghini czy bentleyów na czeskich i niemieckich rejestracjach.

Wicemarszałek Stanisław Tyszka dostrzega jeszcze jeden problem – w Polsce auta są podwójnie opodatkowane. W momencie zakupu płacimy akcyzę, a następnie ten sam podatek pojawia się przy każdym tankowaniu.

Pomysł klubu Kukiz'15 to kolejny projekt złożony w ramach akcji #PoniedziałekWolności. Z pewnością spodoba się obywatelom. Odciążyłoby to ich z pewnych kosztów przy zakupie zarówno nowych, jak i używanych samochodów. Przypominamy też, że sprzedaż aut w kraju kwitnie, zatem likwidacja akcyzy raczej nie spotka się z przychylnością partii rządzącej.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów