John Cooper Works jako osobna submarka Mini?
Wydzielanie osobnych zespołów i oddziałów zajmujących się wyłącznie konkretnymi rodzajami projektów staje się w ostatnim czasie modne pośród producentów motoryzacyjnych. Mini najprawdopodobniej postanowi odseparować modele John Cooper Works od reszty oferty.
28.01.2012 | aktual.: 07.10.2022 18:56
Wydzielanie osobnych zespołów i oddziałów zajmujących się wyłącznie konkretnymi rodzajami projektów staje się w ostatnim czasie modne pośród producentów motoryzacyjnych. Mini najprawdopodobniej postanowi odseparować modele John Cooper Works od reszty oferty.
Taki zabieg ma jednak być nie tylko zagrywką marketingową, według magazynu Car & Driver dyrektor generalny Mini - Kay Segler ma w planach zmianę oferty produktowej aut oznaczonych symbolem JCW. Znajdą się w niej samochody z dużo większą liczbą poważnych modyfikacji w porównaniu z tymi oferowanymi obecnie. Ich silniki mają mieć większą pojemność, wyższą moc i zupełnie zmienione nastawy układów podwozia.
W planach są też wersje, którym bliżej będzie torowym zabawkom niż samochodom budowanym na drogi publiczne. Niewykluczone, że w palecie pojawią się nawet wersje hybrydowe, elektryczno-spalinowe, w których klienci będą mogli wybrać napęd na obie osie (rozwiązania tradycyjne są zbyt drogie do wdrożenia w obecnych modelach). Na razie jednak są to dość dalekie plany sięgające nieco dalej niż nadchodzące modele i generacje Mini.
Źródło: Car & Driver