Jest pierwszy mandat w warszawskiej SCT. Zajęło to 17 miesięcy
Aż 17 miesięcy trzeba było czekać na nałożenie pierwszego mandatu za złamanie zasad wjazdu do warszawskiej strefy czystego transportu. Być może stało się to tak późno dlatego, że kierowcy są bardzo zdyscyplinowani. Jest jednak także inne, bardzo prawdopodobne wyjaśnienie.
Od 1 lipca 2024 r. w Warszawie funkcjonuje strefa czystego transportu. Wyznaczono ją na terenie dzielnic Śródmieście, Praga-Północ, Praga-Południe, Wola i Ochota, a wjazdu zakazano samochodom benzynowym, które nie spełniają normy Euro 2 oraz dieslom, które nie spełniają normy Euro 4. Mogłoby się wydawać, że przy tak postawionych warunkach dość szybko znajdzie się pierwsza osoba, która zapłaci karę w wysokości 500 zł za nieuprawnione wjechanie do strefy. Trzeba było jednak czekać na to półtora roku. Jak informuje RMF FM, karę nałożono 3 grudnia 2025 r. Dlaczego tak późno?
Powody są dwa – wyłączenia i dziury systemu. Od początku założono, że zasady strefy nie będą obowiązywać mieszkańców Warszawy do końca 2027 r. Uznano również, że dopuszczalne są cztery wjazdy w ciągu roku nieuprawnionym pojazdem. Wprowadzono też wyłączenia dla seniorów. To jednak nie wszystko.
Test Ferrari 296 Speciale - tak szaleje 880 KM na tylnej osi!
Łamiącego zasady kierowcę udało się przyłapać dopiero teraz również dlatego, że miasto nie było przygotowane do egzekwowania wprowadzonych zasad. Początkowo do sprawdzania pojazdów poruszających się w strefie służyła tylko jedna mobilna kamera z funkcją odczytywania numerów rejestracyjnych. W ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania strefy udało się w ten sposób sprawdzić jedynie 209 pojazdów. To kropla w morzu codziennie jeżdżących w jej obrębie aut.
Kierowcy dowcipkowali, mówiąc, że fakt wjazdu nieuprawnionego auta do strefy jest zapewne odnotowywany w notatniku służbowym straży miejskiej, a sprawdzenie na kolejnych stronach, czy auto wjechało w bieżącym roku więcej niż cztery razy, zajmie dość dużo czasu.
Od 1 stycznia kierowców czekają kolejne zmiany. W Warszawie zostaną zaostrzone zasady w już funkcjonującej strefie. Od tego dnia do warszawskiej SCT będą mogły wjechać samochody benzynowe spełniające przynajmniej normę Euro 3 oraz diesle spełniające przynajmniej normę Euro 5. Strefa czystego transportu zacznie funkcjonować również w Krakowie.